Zgodnie z obietnica- dzisiaj prezentuję ukończoną pracę- wdzianko wykonane szydełkiem. Pomysł znalazłam w sieci i był to projekt z tych co to MUSZĘ mieć. Zatem zrobiłam. Do kompletu powstały małe mitenki.
Zdjęcia takie sobie,bo córka bardzo się spieszyła. Włóczka to Revelation 520m/150 g. Zużyłam prawie całe trzy motki, bo to bardzo włóczkożerny wzór.
Warsztaty tworzenia świeczek z wosku pszczelego
8 godzin temu
Świetnie wyglądasz. Ostatnio koleżanki robiły takie wdzianka na spotkaniach szydełkowych.
OdpowiedzUsuńŚliczne wdzianko i Ty pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńO jakie cudne wdzianko, uwielbiam wszelakie cieniowania :)
OdpowiedzUsuńFajne wdzianko. Mam nadzieję że mój prezent dotarł.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWdzianko w sam raz na nadchodzące chłody! Fajne bardzo :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wdzianko :-) Idealne na chłodniejsze dni.
OdpowiedzUsuńPiękna mieszanka kolorów :-)
Mitenki to zawsze dobry pomysł, a razem z wdziankiem tworzą duet doskonały.
Pozdrawiam serdecznie.
Lucynko wyglądasz pięknie w tym wdzianku,a i mitenki idealnie dopasowane,jesienne chłody już Ci nie groźne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)