To pytanie mnie nurtuje, Ale mimo wszystko postanowiłam nadal tutaj pokazywać moje prace.Zatem
jestem. Po ponad 4 miesiącach ciszy.Jakoś trudno jest mi znaleźć czas na regularne wpisy, chociaż z drugiej strony tęsknię za czasem ,kiedy niemal każde włączenie komputera wiązało się z zaglądaniem tutaj oraz na blogi koleżanek. Teraz , kiedy dużo z dziergających koleżanek zadowala się wpisami na fb, coraz ciszej zrobiło się w blogowym świecie.
Przez ten czas mojej nieobecności zaległości mam bardzo dużo. Bo jednak stale coś robię. Ostatnio głównie jest to szydełkowanie. Tym razem pokażę dwie prace. Pierwsza to chusta robiona znanym w sieci wzorem flirt. Wykonałam ją z Flowersa. Nawet nie spodziewałam się, że z tej włóczki wyjdzie tak urokliwa chusta. Spodobała się nie tylko mnie i z sukcesem została wylicytowana na aukcji charytatywnej.
Zdjęcia robione na początku lata.
Druga praca to szal wykonany według schematu autorstwa Ani Rolczak. Miałam okazję brać udział w testach tego wzoru, za co jestem Ani bardzo wdzięczna Ania rozpisała ten wzór w czterech wersjach. Ja wybrałam szal.
Ja właśnie zajrzałam 🙂. Na fb wszystko jest powierzchowne, łapka w górę i dalej. Dużo dziewczyn niestety zrezygnowało z blogowania na rzecz szybkiego lajka, a szkoda. Chusta bardzo urokliwa, ciekawa jestem czy z wloczki jesteś zadowolona. Ja robiłam z niej chustę tylko raz i już do niej nie wróciłam. Pozdrawiam, pisz i pokazuj swoje prace. 🙂
OdpowiedzUsuńObserwuję Cię przez bloglovina, więc żaden nowy post mi nie umknie;-)
OdpowiedzUsuńPięknie sobie poflirtowałaś z wełenką,śliczna chusta.
Piekna chusta i wspanialy szal,gratuluje i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChusta niezwykła, ale szal też ma dużo uroku.
OdpowiedzUsuńStaram się w poniedziałki zaglądać na znajome blogi, ale mam dokładnie tak samo jak Ty. Kiedyś zaglądało się do kompa (poza pracą oczywiście) tylko po to, żeby wrzucić coś na bloga i pooglądać/poczytać u koleżanek. Teraz te aktywności zostały przeniesione na Fb i Instagram, bo się szybko z telefonu obsługuje. Blog jednak wymaga więcej czasu i ciągle sobie obiecuję regularne wpisy, ale na obietnicach się kończy, bo pytanie, czy jest jeszcze dla kogo, poza sobą samą. Pozdrawiam Cię serdecznie podziwiając przepiękną chustę.
OdpowiedzUsuńŚliczny szal i wspaniała chusta.:) Ja na razie darowałam sobie Fb, na blogach panuje o wiele życzliwsza atmosfera. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny wpis.:)
OdpowiedzUsuńCieszę się z powrotu, ja należę do osób które lubią poczytać. A jak jeszcze jakieś wskazówki, czy podpowiedzii swoje spostrzeżenia dotyczące dziewiarstwa i życia, to jeszcze lepiej.Obie pracę piękne,ale to cieniowany flowers skradł moje serce, fajny wzór. Pozdrawiam i czekam na następne posty😘
OdpowiedzUsuńPiękny flirt! Wzór prosty, a jednak ma w sobie pewien urok :) Wzorów Ani nie kojarzę, ale zaciekawiły mnie projekty, które prezentujesz na swoim blogu, więc z pewnością sobie poszperam w necie ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń