Wczoraj po bardzo długiej przerwie wybrałam się na spotkanie robótkowe. Miało ono miejsce u nas w Elblągu. Zdjęcia zrobiłam w zasadzie tylko trzy. żałuję, że nie uwieczniłam tego momentu kiedy wszystkie siedziałyśmy ze swoimi robótkami w dłoniach. Za sprawą Dorotki miałyśmy możliwość zakupu cudnych wełenek. Wybór był trudny.
Na zdjęciu m.in. dwie kobiety znane z blogowego świata:
A tu moje zakupy. Jeden moteczek już przewinęłam. Odważyłam się na nieco inne niż zazwyczaj, kolory:
To tyle na dzisiaj. Nastepny wpis będzie robótkowy, bo mam już coś do pokazania.
Pastelowe pisanki szydełkowe
10 godzin temu
Zawsze zazdroszcze takich spotkan, niestety nie mam tu pokrewnej duszy jesli chodzi o robotki, dlatego z przyjemnoscia patrze na takie spotkania. Nabylas piekne welenki, ciekawe co z nich powstanie:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńkolorowy zawrót głowy :) czekam niecierpliwie, żeby zobaczyć co powstało z tych wełenek :)
OdpowiedzUsuń