Nie mam podszytej do niej podszewki, więc ubieram pół halkę. Muszę kupić sobie halkę w kolorze cielistym, bo ta jest prawie biała.
Natomiast skończyłam budyniowe bolerko. Zrobiłam je z Alminy. Poszło 3,5 (!) motka. Niestety wzór jest bardzo "włóczkożerny". Niedawno niemal identyczne zrobiłam na wymiankę z Forum u Maranty, ale w pośpiechu nie zrobiłam zdjęć, więc musicie mi wierzyć na słowo. Tamto zrobiłam z liliowej Virginii.
Znowu fotosik płata mi figle i zdjęcia wchodzą nie tak jak chciałam.
Teraz poza tymi zaczętymi robótkami na tapecie mam kolejną Pradę- tym razem szafirową, dla mojej młodszej córci. Następnym razem pokażę ile już zrobiłam.
W komentarzach pytano mnie o 3 w 1. Robótka stanęła, ponieważ przestała być pilna. Moja córcia dwa dni przed końcem roku szkolnego dowiedziała się, że będzie w poczcie sztandarowym, więc strój musiała mieć klasyczny. Awangardowa tunika byłaby co najmniej nie na miejscu. Ale na pewno ją skończę, najwyżej ubierze ją na inną okazję.
Dziękuję wszystkim zaglądającym na mojego bloga, komentującym i tym, którzy dołączają do grona obserwatorów. Cieszę się, że jesteście:-)
Co tu dużo pisać? Pieknie się sukienka prezentuje, i bolerko, no super ! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam: Przemek
www.szydelkowo.bloog.pl
Bardzo ładnie wyglądasz w Pradzie i bolerko też jest sympatyczne, chociaż to zdecydowanie nie mój fason, ale tobie pasuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Makneta
sliczne bolerko..sukienk-tunika rewelacja..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńwitaj,jak tam urlop udany?
OdpowiedzUsuńprada i bolerko rewelacyjne,super wyglądasz
pozdrawiam
Twoje prace sa co najmniej genialne.A ja dziękuję za wszystko . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSukienka prezentuje się doskonale, gratulacje!
OdpowiedzUsuńP.S. A czemu to Fotosik płata Ci figle? Picasa jest be?
Fajna ta Twoja sukienka. Jak widzę wszędzie króluje Prada. Chyba i ja się skuszę - na tunikę. Ale muszę najpierw skończyć chociaż listki...
OdpowiedzUsuńPrada piękna i właśnie ona była motorem dla mojej. Robisz Lucynko piękne rzeczy i inspirujesz innych ;-)
OdpowiedzUsuńLucynko ja też juz wróciłam.W Pradzie prezentujaesz się cudnie :) Muszę koniecznie zobaczyć ją na żywo.Bolerko jest też piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Doczekałam się i Ciebie, i ukończonych, pięknych rzeczy. Bardzo Ci ładnie w tych ciuszkach :)
OdpowiedzUsuńW tej Pradzie wyglądasz jakbyś na wybiegu modelek była. Super Ci tuniczka wyszła, a i bolerko bardzo mi się podoba. Zdolniacha jesteś, że ho, ho!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Podpisuję się pod wszystkimi pochwałami. Faktycznie zdolna osóbka z Ciebie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTwoje prace są piękne i tak ładnie leżą. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńja tez podziwiam, chyba najładniejsza wersja tej tuniki-sukienki jaką widziałam, piekna
OdpowiedzUsuńPrada świetna i bolerko super, a na modelce wyglądają rewelacyjnie! Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe bolerko , ubiera , ale zbyt dużo nie przysłania .Sukienka super ładna i faktycznie, halka w cielistym kolorze sprawi ,że będzie się dobrze prezentować , podobnie miałam z koronkową czarną sukienką . Pozdrawiam Yrsa
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje Urodzinowe Candy.
OdpowiedzUsuńŁadna ta tunika. Zauważyłam spacerując po blogach, że Prada jest teraz bardzo popularna. Może też się kiedyś skuszę na zrobienie tego modelu. A Twoje wersje kolorystyczne robią wrażenie. Pozdrawiam wakacyjnie :)
OdpowiedzUsuńKatarzyna
pięknie wyglądasz w pradzie, bolerko jest super mam dwa takie i świetnie się noszą :))
OdpowiedzUsuń