Obserwatorzy

czwartek, 29 października 2009

Kursik- część 2

Obiecałam, że drugą część kursiku przedstawię wczoraj. Słowa nie dotrzymałam, przepraszam. Ale dzisiaj czym prędzej nadrabiam zaległości.
Skończyliśmy na kółeczku pierwszego elementu w drugim rzędzie. Zgodnie ze schematem robimy drugie okrążenie kółeczka, łącząc ten element poprzednim rzędem- tak jak to widać na zdjęciu 14.




Element przerabiamy tylko do momentu widocznego na zdjęciu 15, dalej wykonujemy 23 o. łańcuszka i rozpoczynamy od kółeczka drugi element w drugim rzędzie naszej robótki.





Element drugi przerabiamy według schematu łącząc go z sąsiednimi elementami aż osiągniemy tyle, ile widać na zdjęciu 16.




Od tego momentu rozpoczynamy trzeci element drugiego rzędu. Przerabiając go wg schematu łączymy go z sąsiadującymi elementami.

Trzeci element, który w naszej robótce jest ostatnim w rzędzie, przerabiamy dookoła. Na końcu okrążenia, kiedy w schemacie jest narożnik składający się z 11 o. łańcuszka wykonujemy najpierw 5 o. łańcuszka, następnie oczkiem ścisłym łączymy element trzeci z drugim (zdjęcie 18.) i dopiero wtedy wykonujemy pozostałe 5 o. łańcuszka.



Dalej wykonujemy brakującą część elementu drugiego i w ten sam sposób dochodzimy do elementu pierwszego, który wykonujemy w całości.
Następnie przechodzimy w dół do elementu pierwszego w pierwszym rzędzie, od którego zaczynaliśmy całą robótkę(zdjęcie 19.)
Kończymy oczkiem ścisłym.


Na zdjęciu 20. widać zbliżenie miejsca, w którym kończymy robótkę.


Jeżeli potrzebujemy wykonać więcej rzędów, to każdy nowy rząd rozpoczynamy tak samo, jak rząd drugi. KONIEC
W razie wątpliwości, piszcie. Jeżeli będzie taka potrzeba to mogę zrobić jeszcze jeden kursik na jakimś innym elemencie.
Na koniec jeszcze mała wzmianka o tym co u mnie na drutach lub (i) szydełku. Skończyłam czapkę i mitenki dla młodszej córki. Jeszcze muszę zrobić do kompletu szalik. Oto moja młodsza córka w nowym komplecie.


Włóczka Oliwia, nie cały motek, szydełko 4,5. Wzór czapki podpatrzony u Zdzid, mitenki natomiast zrobiłam wg własnego pomysłu.

Teraz robię sweterek dla koleżanki i przygotowuję Candy.

Dziękuję za wszystkie komentarze i cieszę się, ze mój kursik się podoba:-)

wtorek, 27 października 2009

Kursik- "Jak łączyć elementy bez odrywania nitki"-cz.1

Tak jak obiecałam- zaczynamy kursik łączenia elementów bez odrywania nitki. Pokażę go na jednym schemacie, ale jeżeli będzie taka potrzeba, zrobię jeszcze jeden na innym schemacie. Zaznaczam, że tutaj pokażę łączenie elementów dla robótki robionej w częściach. Czyli np. możemy tym sposobem zrobić osobno plecy, a osobno przód robótki. Myślę, że jak załapiecie o co w tym wszystkim chodzi, same dojdziecie do tego jak zrobić bluzeczkę "na okrągło". A jeżeli nie, to też pokażę. A oto schemat, według którego zaczynamy robić. Dokładnie zaczynamy od elementu po lewej stronie u dołu. Robimy wg. schematu: 5 o. łańcuszka, zamykamy je oczkiem ścisłym w kółeczko. Zamiast pierwszego słupka robimy 3 o. łańcuszka, następnie 2 o. łańcuszka, słupek i powtarzamy do uzyskania 8 słupków. Kończymy 2 o. łańcuszka, które łączymy o. ścisłym zamykając kółeczko. W kolejnym okrążeniu zamiast pierwszego podwójnie nawijanego słupka robimy 4 o. łańcuszka. Dalej 3 słupki podwójnie nawijane, 3o. łańcuszka, 4 słupki podwójnie nawijane, 11 o. łańcuszka, 4 słupki podwójnie nawijane i robimy dalej aż dojdziemy do momentu widocznego na zdjęciu 2.


Teraz zamiast 11 o. łańcuszka robimy dłuższy łańcuszek=11+4+3+5=23 o. łańcuszka. Jest to już początek następnego elementu.

Ostatnie 5 o. zrobionego łańcuszka zamykamy w kółeczko.

Następnie powyżej kółeczka robimy wzdłuż łańcuszka 3 o. ścisłe. Wygląda to tak jakbyśmy się cofali po łańcuszku w stronę pierwszego elementu.


Tym sposobem zrobiliśmy pierwszy słupek z drugiego okrążenia. Następnie robimy 2 o. łańcuszka, słupek,2 o. łańcuszka i powtarzamy wykonując pełne kółeczko tak jak na zdjęciu 5.


Kółeczko zamykamy i znowu robimy wzdłuż łańcuszka oczka ścisłe. Teraz mają być 4 o. ścisłe. Jest to pierwszy słupek podwójnie nawijany drugiego okrążenia.

Następnie robimy 3 słupki podwójnie nawijane, 1 o. łańcuszka i za pomocą o. ścisłego łączymy element drugi z pierwszym. Pokazuje to zdjęcie 7.


Robimy 1 o. łańcuszka i zgodnie ze schematem kolejne 4 słupki podwójnie nawijane, 5 o. łańcuszka, o. ścisłe, którym znowu łączymy oba elementy, 5 o. łańcuszka i dalej wg schematu aż dojdziemy do miejsca widocznego na zdjęciu 8.

Teraz wykonujemy długi łańcuszek z 23 o. na kolejny element i postępujemy tak samo jak na początku elementu drugiego.


Element 3 wykonujemy identycznie jak drugi. Tych elementów robimy tyle ile potrzebujemy na szerokość naszej robótki. Ja założyłam, że szerokość mojej robótki będzie równa trzem elementom.
Ostatni element w rzędzie robimy niemal dookoła. Dokładnie do momentu widocznego na zdjęciu 10.


Na końcu okrążenia robimy 5 o. łańcuszka, a następnie łączymy element trzeci z drugim 1 o. ścisłym.

Robimy kolejne 5 o. łańcuszka i przechodzimy do elementu drugiego. Tak jak to pokazuje zdjęcie 12.

W ten sam sposób przechodzimy do elementu pierwszego. Kończąc okrążenie robimy długi łańcuszek z 23 o. jako początek pierwszego elementu w drugim rzędzie naszej robótki. Tak jak to widać na zdjęciu 13.


Na dzisiaj to tyle. Dalszą część kursiku postaram się pokazać jutro. Mam nadzieję, że przedstawiłam to dość jasno. Jeżeli jednak pojawią się jakieś wątpliwości, piszcie w komentarzach.

poniedziałek, 26 października 2009

Czapka

Miałam nie zaczynać nic nowego zanim nie skończę pozaczynanych robótek. Ale zrobiło się chłodniej i trzeba było wydziergać córce czapkę. Zażyczyła sobie taki sam model, jaki wydziergałam jej w ubiegłym roku, tylko w innym kolorze. Dokładnie to mam jej wydziergać trzy takie czapki, każdą w innym kolorze. Do tego jeszcze mitenki. Póki co pierwsza czapka skończona. Tak prezentuje się na właścicielce:





Zdjęcia robione wieczorem, z lampą, więc marnej jakości. Włóczka Elian klasik, ciut ponad 1 motek. Druty 4. Po raz pierwszy robiłam z tego akrylu i już teraz wiem, że nie ostatni. Robi się dobrze, włóczka przyjemna w dotyku. Zatem powinno się również dobrze ją nosić.
Teraz muszę skończyć ponczo i czym prędzej zrobić dwie zamówione rzeczy: ponczo i sweterek. Do tego najwyższy czas zabrać się za przygotowywanie prezentów na moją wymiankę i zimową u Maranty.
Ostatnio na blogach pojawiło się mnóstwo wyróżnień. Mnie również wyróżniono. Od Agaty z bloga: http://sprawydomowe.bloog.pl/


Bardzo Ci, Agatko, dziękuję. Jest to jej własne wyróżnienie, więc nie czuje się upoważniona, żeby przekazywać je dalej. Wybaczcie.
A drugim wyróżnieniem są Gracje, takie, jakie już wcześniej dostałam ona_i_ja oraz beso_78. Tym razem dostałam je od Małgosi z bloga: http://dziergamwiecjestem.blogspot.com/
Małgosiu, dziekuję!
Tym wyróżnieniem obdarowywałam, więc pozwólcie, że tym razem tego nie zrobię.
Na koniec dziękuję wszystkim komentującym za pochwały komplecika. Za kursik zabieram się jutro, więc zaglądajcie tu.
Aha i jeszcze jedno- wczoraj minęła 1 rocznica mojego bloga. W ciągu tego roku ani przez chwilę nie żałowałam, że zaczęłam blogować. Poznałam tyle ciekawych osób, wielu rzeczy się nauczyłam a nowych pomysłów na nowe dziergadełka już nie zliczę. Z okazji rocznicy obiecałam Candy. Słowa dotrzymam, ale jeszcze nie dziś. Za dzień, dwa ogłoszę.

czwartek, 22 października 2009

Zestaw

Skończyłam zestaw szalikowo-czapkowy dla zaprzyjaźnionej klientki (a konkretniej- dla jej córki) oraz szal dla niej samej. Na zdjęciach czapki i szalik prezentuje moja młodsza córka- Monika.



Włóczka Baby tęcza. Producent rodzimy- Mirosław Wnuk z Kietrza. Skład: 95% akryl 5%poliamid. Wyszło ciut ponad 10dag. Teraz czekam na odbiór z nadzieją, że komplet się spodoba. Ale przyznać muszę, że czapki wolę robić dla własnych dzieci, bo mam je pod ręką i w każdej chwili mogę przymierzyć. A tu musiałam robić trochę "na oko". Z kolei przy szaliku myślałam, że zanudzę się na śmierć- jak ja nie lubię takich prostych, monotonnych robótek. Zdecydowanie wolę wzory, nawet te najtrudniejsze.
W ciągu najbliższych paru dni jest szansa, że skończę jeszcze parę rzeczy, ponieważ jestem od wczoraj na zwolnieniu. Dopadło mnie zapalenie oskrzeli i siedzę sobie w domu. Na szczęście gorączka mnie nie męczy i w przerwach między atakami szalu (kiedy to o mało płuc nie wypluję) mam się całkiem nieźle. Przy okazji rozmyślam nad Candy z okazji mojej pierwszej rocznicy bloga. Tym, którzy zaglądają do mnie od niedawna wyjaśniam, że ten blog jest kontynuacją prowadzonego przeze mnie bloga: www.Ponitcedoklebka.blog.onet.pl
Zatem zaglądajcie do mnie, bowiem Candy ogłoszę już wkrótce!
Odpowiadając na komentarze:
iwi_ka, minimysz, Zulka, reni, Makarbella, Mika, Marzanna, Anna, Yrsa, Piuma, violetta666, blog niedzielny, mimusia-1, bardzo dziękuję za wszystkie pochwały dla mojej narzutki! Jesteście kochane!
A na koniec mam pytanie, które nasunęło mi się pod wpływem komentarzy dotyczących mojej jeansowej bluzeczki z Malwy. Wiem, ze niektóre z Was nie radzą sobie z elementami robionymi bez odrywania nitki. Przyszło mi zatem do głowy, żeby zrobić taki mini kurs ze zdjęciami pokazujący krok po kroku jak to zrobić. O ile oczywiście byłoby zainteresowanie tym tematem. Czekam na Wasze głosy w tej sprawie.

niedziela, 18 października 2009

Narzutka na poprawę nastroju

Czasami mam tak, że znudzona ciągnącymi się robótkami i częstym ich pruciem potrzebuję zrobić coś szybkiego na poprawę nastroju. W ten weekend takim lekarstwem była taka oto narzutka. Użyłam włóczki o nazwie Pirlanta. Poszło ok. 1,5 moteczka. Szydełko początkowo 4,5 a potem 5.
Zdjęcie zupełnie przekłamało kolor tej narzutki- ona jest złota, a nie beżowa. Wzór znaleziony w internecie.
A teraz czas skończyć ponczo. Do tego mam zaległy zamówiony zestaw szalikowo- czapkowy (jedna czapeczka i trzy szaliki), z czego mam zrobiony jeden szal.
Obiecywałam zaległe już od dawna zdjęcia 3 w 1. Problem jest teraz taki, że ciuszek starsza córka przekazała młodszej. Młodsza, jako osóbka mniejsza i drobniejsza wymaga małego dopasowania ubrania do swojego rozmiaru. Zatem zdjęcia będą dopiero po dokonaniu poprawek (niewielkich na szczęście).
Na koniec coś miłego. Takie oto wyróżnienie dostałam od bean z http://szydelkobean.blogspot.com/


A teraz muszę przekazać je dalej. Tym razem wyróżnienie poleci do:

ciaachoo z http://zilonka.blox.pl/html

cypros z http://cypros2.blox.pl/html

cafe-szydelko z http://cafe-szydelko.blog.onet.pl/

I jeszcze jedno- zapisałam się na Candy u Cafe-szydelko http://cafe-szydelko.blog.onet.pl/

oraz u Zulki http://pikotka.bloog.pl/ Szczegóły na blogach.

czwartek, 15 października 2009

Losowanie i wyróżnienia

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią dziś wieczorem przeprowadziłam losowanie mojego Candy. Komisji nadzorującej nie było, musicie mi zatem uwierzyć na słowo, że losowanie przeprowadziłam uczciwie.


Szczęśliwą (mam nadzieję) posiadaczką wykonanych przeze mnie kolczyków została: G-a




Gratuluję wygranej! Bardzo proszę G-a o wysłanie mi na maila adresu korespondencyjnego. Natomiast dla wszystkich tych, którym szczęście nie dopisało mam dobrą wiadomość. Już wkrótce zorganizuję kolejne candy. Tym razem z okazji 1 rocznicy istnienia mojego bloga. Ale nie obiecuję, że do wygrania będzie coś z biżuterii...
Miło jest rozdawać prezenty, ale nie mniej miło jest je otrzymywać. Zwłaszcza wyróżnienia. Obdarowano mnie bardzo hojnie, bo aż trzema wyróżnieniami.

Pierwsze dostałam od ona_i_ja z bloga http://radosnyczas.blox.pl/html oraz

beso_78 z bloga http://dziergambolubie.blogspot.com/


To wyróżnienie przekazuję: Bean z http://szydelkobean.blogspot.com/

iwi_ka z http://iwika2502.blox.pl/html

Mika z http://mikarobotki.blogspot.com/


Drugim obdarowała mnie Marzanna z bloga: http://marzanna.blog.onet.pl/




To wyróżnienie otrzymują: Edit z http://cud-edit.blogspot.com/

Makneta z http://robotkimaknety.blogspot.com/

Cafe-szydelko z http://cafe-szydelko.blog.onet.pl/






Trzecie przyznała mi reni z bloga: http://reni-1.blogspot.com/

oraz Gusia z bloga: http://robotkowo.blogspot.com/


Tym wyróżnieniem chciałabym obdarować: Noelkę z http://noelka1.blox.pl/html

Krissa z http://szydekoweinspiracje.blox.pl/html

Przemka z http://szydelko-i-druty.bloog.pl/

środa, 14 października 2009

Tym razem robótkowo

Nareszcie mogę pokazać coś skończonego. Oto bluzka, która w paseczkach postępu widniała jako "bluzka z jeansowej Malwy". Inspiracją była jedna z bluzeczek z Małej Diany, którą jakiś czas temu zachwalałam na blogu. Zmieniłam jednak wzorek elementowy, ponieważ ten oryginalny wychodził nieciekawie. Do tego tamten składał się z łączonych elementów, a tu zastosowałam elementy robione rzędami bez odrywania nitek. Zużyłam ok. 15 dag Malwy, szydełko 3.



Zdjęcia nieszczególne, bo wieczorem trudno o dobre światło. Poza tym pod nieobecność syna
w fotografa bawiła się moja starsza córka.
Nadal zalegam ze zdjęciami skończonego już dawno 3 w 1. Obiecuję, ze najpóźniej w sobotę zamieszczę je na blogu.
Zapisałam się na Candy u Miki z bloga: http://mikarobotki.blogspot.com/
Oto co można wygrać:



A także na Candy połączone ze wspólnym dzierganiem misia u Edit z bloga: http://cud-edit.blogspot.com/

A przy okazji - dziś do północy można jeszcze zapisywać się na moje Candy. Do wygrania kolczyki. Serdecznie zapraszam.
Posypało się ostatnio trochę wyróżnień. Za wszystkie serdecznie dziękuję, ale przekażę je dalej przy okazji następnego posta.
Dziękuję za coraz liczniejsze odwiedziny mojego bloga i serdecznie witam jego nowych obserwatorów!

poniedziałek, 12 października 2009

W SPRAWIE WYMIANKI

Uwaga! Losowanie zgodnie z obietnicą przeprowadziłam w dniu dzisiejszym. Rozesłałam mailami adresy wylosowanych osób. Jednak w pewnym momencie miałam wrażenie, że wkradł mi się błąd. Dlatego bardzo proszę wszystkich, którzy dostali ode mnie maila o odpowiedź tą samą drogą z podaniem nicka osoby dla, której wykonują upominek. Muszę sprawdzić czy przez pomyłkę żaden nick nie pojawił się dwukrotnie. Za to małe utrudnienie przepraszam.
Aha, do dwóch osób jeszcze nie wysłałam maila. Te osoby dostaną ode mnie wiadomość jeszcze dziś. Pozdrawiam wszystkich uczestników zabawy!

czwartek, 8 października 2009

Trochę tego, trochę owego...

Dziś po raz kolejny post nie związany z robótkami. Ciągle jeszcze nie zrobiłam zdjęć 3 w 1. Wszystko przez tę pogodę i nadmiar zajęć moich i córki. Co gorsza w weekend również nie będę miała kiedy ich zrobić, bo wyjeżdżam. A w związku z tym wyjazdem mam ważną informację dla wszystkich którzy zgłosili się (bądź jeszcze się zgłoszą) do udziału w mojej wymiance"kot w worku". Jestem zmuszona przesunąć termin losowania o jeden dzień. Wobec tego zgłaszać się można do 11 października a losowanie przeprowadzę w dniu następnym, tj. 12 października. Za to drobne zamieszanie bardzo przepraszam.

Pisałam już wcześniej, że obie ze starszą córką mamy nową pasję- tworzenie biżuterii. Oto nowe kolczyki stworzone przez moją latorośl.

A sama jestem w trakcie tworzenia dwóch naszyjników, ale jeszcze nie skończone, więc zdjęcia będą innym razem.
A na koniec- obiecane małe Candy z okazji moich dzisiejszych (okrągłych zresztą urodzin). Zasady takie jak zwykle- zgłoszenie w komentarzach i informacja o Candy na swoim blogu. Termin zgłoszeń dość krótki, bo do 14 października. W dniu następnym wylosuję zwycięzcę. A do wygrania kolczyki zrobione własnoręcznie przeze mnie. Takie jak na zdjęciu:


sobota, 3 października 2009

Kolejne wyróżnienia

Już jakiś czas temu dostałam od Edit taką bardzo sympatyczną różę za... życzenia urodzinowe! Zaskoczyła mnie tym prezentem i ucieszyła zarazem. Bardzo Ci, Edit, dziękuję! A żeby nie być posądzoną o egoizm przekażę ją dalej na podobnych zasadach, na jakich ją dostałam. Ale w moim przypadku będzie ona podziękowaniem dla wszystkich, którzy w komentarzach złożyli mi życzenia z okazji rocznicy ślubu.





Różę tę posyłam do:

Maknety z http://robotkimaknety.blogspot.com/

Marzanny z http://marzanna.blog.onet.pl/

reni z http://reni-1.blogspot.com/

Porannej z http://porannagazeta.blogspot.com/

Małgosi z http://dziergamwiecjestem.blogspot.com/

krissa z http://szydekoweinspiracje.blox.pl/html

Zulki z http://pikotka.bloog.pl/

lamiki88 z http://szydelkieminadrutach.bloog.pl

Yrsy z http://ulzaciszna13.blogspot.com/

Nieco później dostałam inne wyróżnienie, tym razem od krissa (adres bloga powyżej).

KRISS, BARDZO CI ZA NIE DZIĘKUJĘ!

Długo zastanawiałam się komu je przyznać i ... jeszcze nie wymyśliłam. Wybaczcie. Zastanowię się do następnego razu, obiecuję.
A teraz zmiana tematu- moja lista chętnych do zabawy "kot w worku" stale rośnie, co mnie bardzo cieszy. Kolejne osoby zgłaszające się osoby będę dopisywać na listę w poprzednim poście z ewentualnymi adnotacjami o braku adresu. Kto ma jeszcze ochotę proszę się zapisywać.

Przy okazji witam nowych obserwatorów mojego bloga oraz nowych odwiedzających!