Obserwatorzy

czwartek, 17 maja 2012

W sprawie wymianki

Dzisiaj krótko. W związku z tym, że ostatnio z powodu kilkudniowego pobytu mojej córki w szpitalu zabrakło mi sił i czasu na monitorowanie przebiegu wymianki. Jestem winna wszystkim uczestniczkom przeprosiny. Moja córka jest już w domu i teraz mam nieco więcej czasu, zatem dopilnuję tego co zaniedbałam. Jutro postaram się podać na blogu listę uczestniczek z zaznaczeniem kto wysłał upominek, a kto nie. Termin wymianki mija w niedzielę, ale wiem, że kilka przesyłek nie zdąży na czas ( w tym moja, niestety). Kto zatem dostanie upominek do końca tygodnia może śmiało pochwalić się w niedzielę na blogu, a pozostałe wpisy będą pojawiać się sukcesywnie. Nadal jednak proszę, o nadsyłanie zdjęć gotowych do wysyłki prezentów. Na koniec stworzę coś w rodzaju wymiankowego albumu.

niedziela, 13 maja 2012

O tym, że nie tylko wymiankami żyję...

Powoli nadrabiam wszelkie zaległości, a sporo się ich nazbierało, oj sporo. W chwili obecnej tak na trzy posty. Zacznę zatem od spraw najdawniejszych. Jakiś czas temu na moją prośbę o serwetki do decoupage odezwała się Monika z Ulotnych chwil. Dostałam od niej mnóstwo serwetek. Oto częśc z nich:
Nadal bawię się decu, bo sprawia mi to ogromną frajdę. Pojawiły się nawet niewielkie zamówienia na prace wykonane w tej technice. Zamówione prace jeszcze nie są skończone, ale póki co pokażę dwie nowe butelki.
A na koniec mam do pokazania coś, z czego jestem strasznie dumna. Jest to moja pierwsza większa praca frywolitkowa- zakładka. Frywolitkowych prac jak dotąd zrobiłam niewiele, zaledwie kilka par kolczyków. Więszość z nich poleciała w ramach wymiankowych upominków zanim zrobiłam im fotki. Ale dzisiejszą pracę uwieczniłam. Wzór podpatrzony u Janeczki, za co mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewa. Zakładeczka lada dzień poleci do pewnej miłej osoby, ale nie powiem do kogo, bo to niespodzianka. A w planach już są kolejne.
A tak poza tym to cierpię ostatnio na straszny brak czasu i wiele prac czeka na skończenie. Może coś się uda skończyć, to pokażę, bo szydełka i drutów też nie porzuciłam. Przypominam też o wysyłaniu przesyłek w ramach mojej kolorowej wymianki, zostało jeszcze tylko kilka dni, a tylko parę osób poinformowalo mnie o wysłanym prezencie.

piątek, 11 maja 2012

Wymianka "Być kobietą"

Niedawno zakończyła się wymianka "Być kobietą"zorganizowana przez Mgiełkę Rosy. Moją parą była Monique. Dostałam od niej wspaniałe prezenty zapakowane z pomysłem.
A po rozpakowaniu zaprezentowały się tak:
I jeszcze kilka zbliżeń:
Bardzo dziękuję Monique za śliczne prezenty, a Mgiełce za zorganizowanie wymianki! A tu upominki jakie wysłałam do Monique:
I jeszcze trochę zbliżeń:

niedziela, 6 maja 2012

zaległości wymiankowe

Dawno mnie tu nie było. Niektórzy zaczęli sie nawet dopytywać czy w ogóle coś ostatnio robię. Robię i to nawet całkiem sporo, ale tradycyjnie sa to głównie prace wymiankowe. Wymianki pokocvhałam całym sercem i nie zamierzam z nich rezygnować. Dzis pokażę prace z dwóch wymianek. Pierwsza to wymianka wiosenna u Luny. Oto prezenty jakie otrzymałam od Wiolety. Śliczne pudełeczko i całą masę różnych przydasi. Bardzo dziękuję za upominki! A Lunie za zorganizowanie wymianki!
Natomiast ja przygotowywałam wymiankowy upominek dla Agnieszki. Oto cały prezent:
A tu lepsze zdjęcie szydełkowej chusty:
Kolejną wymianką, o jakiej chciałabym wspomnieć jest wymianka książkowa pt. Kryminalna majówka organizowana przez Sabinkę. W tej wymiance dostałam prezent od Kasiek:
Natomiast mój prezent poleciał do Pauli:
I na koniec kilka zdjęć z 1 maja spędzonego na łonie natury: