Dzisiaj będzie długi post i zdjęć też nie zabraknie. Po perwsze dotarła do mnie spóźniona wymiankowa przesyłka od
ZUzanny. Wszystko było bardzo starannie zapakowane. Tu zawartość przesyłki zaraz po rozpakowaniu.
I zblizenia na biżutki ozdobione decu:
oraz uroczego anioła z masy solnej:
Bardzo dziękuję ZUzanno!
Jak wspomniałam wczoraj miniony weekend był bardzo udany. Zupełnie spontanicznie udaliśmy się w nasze ulubione kaszubskie strony. Oczywiście trzeba było skorzystać z okazji i odwiedzić zaprzyjaźnioną osobę. Chyba nie muszę pisać o kogo mi chodzi, bo kto z blogujących nie zna tej ciepłej osoby.
Zdjęć niewiele, ale nie mogło zabraknąć Janeczkowych aniołów
A to zdjęcie szczególnie mi się podoba- anioł i czarownica
Janeczko dziękuję za te mile spędzone chwile!
Żeby już nie było zaległości pokaże jeszcze ostatnie z prezentów jakie dotarły do adresatek jako wygrana w moim candy. Do
Anuli3333 poleciał woreczek i frywolitkowa zakładka:
A do
Agnieszki, która poprawnie i jako pierwsza odpowiedziała na moje pytanie zadane podczas tego candy, poleciał taki oto bieżniczek:
Tym sposobem nagrody z candy są już u adresatek. Teraz czas nadrobić inne zagłości...Zatem zmykam do szydełka i przypominam o łapaniu licznika 2222222.