Obserwatorzy

czwartek, 31 grudnia 2009

Życzenia


Niech na co dzień,
nie od święta,
gęba będzie uśmiechnięta.
Niech też zdrowie tęgie będzie
i kasiory niech przybędzie.
Niechaj łaski płyną z nieba,
tyle ile będzie trzeba.
Do Siego Roku …!

środa, 30 grudnia 2009

Groszkowy skończony

Nareszcie mogę pokazać coś skończonego i nie jest to drobiazg. Uporałam się wreszcie z groszkowym sweterkiem dla koleżanki. Dziś była ostatnia przymiarka i drobnej korekcie sweterek gotowy. Jutro oddaję i inkasuję należność. Nie jestem do końca zadowolona ze swojego dzieła- mam bowiem wrażenie, że ten sweterek żyje własnym życiem i obawiam się jeszcze czegoś gorszego. A mianowicie tego, że będzie się rozciągał.

Nazwy włóczki nie podam, bo wyrzuciłam banderolę. Wyszło 40 dag. Druty 6. Włóczka wbrew pozorom jest bardzo miła i przyjemna w dotyku. W robocie jednak nie najlepsza.
Teraz robię sobie czarny sweterek z elementów. Idzie dość szybko, więc jest szansa, że w tym tygodniu skończę i po nim zabieram się za pozostałe zobowiązania. Fajnie jest robić coś za pieniądze, ale czasami nie nadążam. Ledwo skończyłam groszkowy, a już mam zamówiony czarny sweterek i szyjogrzej.

Odpowiedzi na komentarze:
blog niedzielny, jestem pewna, że będziesz swoim wnukom nie takie cuda robiła:-)
reni, lamika88, Mika, AgnieszkaMD, Małgosia, cieszę się, że mój komplecik spodobał się Wam.
Makarbella, może rzeczywiście rośnie Ci feministka, a może potrzebuje czasu, żeby dojrzeć do zabawy w dom.
slonecznik6, dziękuję za życzenia noworoczne.

poniedziałek, 28 grudnia 2009

Co się działo w czasie Świąt...

Miałam pokazać Wam wczoraj, ale nie miałam skończonego jednego drobiazgu, zatem pokazuję dziś. Oto czym robótkowo zajmowałam się podczas Świąt. Moja młodsza córka bawi się jeszcze lalkami, więc chciałam zrobić jej przyjemność. Oto komplecik dla jej bobasa:




Tutaj zbliżenie bucików:


Obiecałam jeszcze zrobić kurteczkę:-) Takie robótki to fajna zabawa. Można w krótkim czasie wyczarować coś fajnego, a przy okazji pozbyć się resztek.

Odpowiedzi na komentarze:
violetta666, właśnie nie ma to jak relaks z szydełkiem:-) Tylko spaceru zazdroszczę, bo u nas pogoda była stanowczo nie spacerowa.
Aniso, szalik tylko tak wygląda, a rzeczywistości jest bardzo łatwy.
Zulko, na robótki zawsze znajdę czas:-)
Małgosiu, ja też wędrowałam "od stołu do stołu", ale chociaż wieczorami musiałam się zrelaksować z szydełkiem w dłoni.
beso_ 78 dziękuję- w imieniu córki również:-)

sobota, 26 grudnia 2009

Poświątecznie

Święta na szczęście już prawie za nami. Piszę "na szczęście", bo gdyby trwały dłużej chybabym pękła z obżarstwa. Tak się składa, że przez całe święta gościliśmy się i ciągle trzeba było jeść. Do tego pogoda zupełnie nie sprzyjała spacerom.

Były też oczywiście prezenty, ale nie zostały uwiecznione. Najważniejsze, że wszyscy obdarowani zadowoleni. W zamieszaniu przedświątecznym nie udało mi się sfotografować paru robótkowych drobiazgów, które poszły już do ludzi. Wrzucam jedynie zdjęcie warkoczowego szalika, który skończyłam przed Świętami. Wzór podpatrzony u Dagny http://dagi35.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?4,1
Opis tego szalika znajduje się na tym blogu w zakładkach.


Szalik zrobiłam dla siebie, ale prezentuje go moja starsza córka.

W czasie Świąt nie porzuciłam szydełka, ale to co wydłubałam pokażę Wam jutro.

Zapisałam się na noworoczną wymiankę u Kasi. Szczegóły tutaj: http://sweetheartpl.blogspot.com/2009/12/zapraszam-na-wymianke-noworoczna.html

Odpowiedzi na komentarze:

Zulko, dziękuję za dobre słowo.

Marzanno, Twoje zdjęcie doszło. Co do następnej wymianki to jeszcze pomyślę. Emocje trochę opadły. Poza tym jestem pod dużym wrażeniem dziewczyn które przygotowały paczki, a one nie doszły do adresatów. One same, z własnej woli, wykonały upominki po raz drugi i wysłały ponownie. Jak widać- dziewczyny z klasą.

Beatko, blog niedzielny, dziękuję za słowa pocieszenia.

beso_78, skoro spodobały Ci się wymianki, to może zapiszesz się na tę noworoczną? Zachęcam.

ticon, Aneladgam, dziękuję.

salameandra, ciaachoo, damurek, Aniu, Zulka, bean, reni, motecze, casada, isia511, beso_78, alicja11, Małgosiu, Agato, Zula, noelka79, makneta, violka, violetta666, 2owieczki dziękuję za życzenia świąteczne!

środa, 23 grudnia 2009

Wesołych Świąt!


Niech te Święta tak wspaniałe,


będą całe jakby z bajek.


Niechaj gwiazdka z nieba leci,


niech Mikołaj tuli dzieci.


Biały puch niech z nieba spada


,niechaj piesek w nocy gada.


Niech choinka pachnie wszędzie,


no i radość wokół będzie.

niedziela, 20 grudnia 2009

Gorycz powymiankowa

Nadal nie mogę pokazać albumu wszystkich wymiankowych prac, bo- niestety- jeszcze dwie paczki nie doszły do adresatów. Jednak nie ja jestem temu winna. Przykro mi, że tak się stało
i organizując tę wymiankę nie przypuszczałam, że tyle będzie z nią zamieszania. Paczki wracały do nadawców lub błądziły po świecie dużo dłużej niż zazwyczaj. Ale to była pierwsza organizowana przeze mnie wymianka i ogłaszając ją prosiłam o ewentualne sugestie, podpowiedzi, a takich nie było. Zatem napisałam zasady, przeprowadziłam losowanie i czekałam na zdjęcia, o których przypominałam na blogu. A zdjęć nadal brak, chociaż tylko dwie osoby nie mogą mi ich wysłać. Zamiast tego otrzymuję przykre maile. Miałam zamiar wiosną zorganizować kolejną wymiankę, ale po tej raczej dam sobie spokój.

czwartek, 17 grudnia 2009

Anielica bliźniaczka

Wymiankowy anioł doczekał się siostry bliźniaczki. Różnią się jedynie włosami, a to dlatego, ze zapodział mi się gdzieś kłębuszek białej bucle z której robiłam włosy dla pierwszego anioła. Ten anioł również nie zostanie u nas- po niedzieli wywędruje do znajomych. Ale trzeci już skończony i czeka tylko na usztywnienie. Ten już zostanie u nas. A jak zdążę, to jeszcze wydziergam mu jakieś anielskie towarzystwo.


Przy okazji porządków przedświątecznych odnalazłam śnieżynkę robioną w ubiegłym roku, ale nie usztywnioną. Teraz po usztywnieniu prezentuje się tak:


Obok niej leżą papierowe gwiazdki, które od paru lat zdobią choinki w pokojach u dzieci. Kiedy jeszcze nie szydełkowałam tyle co teraz, przed Bożym Narodzeniem robiłam razem z dziećmi papierowe ozdoby choinkowe. Wtedy powstawały też te gwiazdki.
Tu zbliżenie:


wtorek, 15 grudnia 2009

Schemat anioła

Dostałam informację od Antoniny, że mogę opublikować na blogu schemat anioła, zatem na prośbę Miki podaję:


Większa część to skrzydła, a ta wąska to 1/8 sukienki. Najpierw zaczynam od zrobienia główki, ale robię ją z głowy, bo w oryginale główkę stanowi drewniana kulka. Schemat pochodzi Sabriny Robótki extra -Szydełkowe Boże Narodzenie nr4/2008
Teraz ze świątecznych dekoracji próbuję robić gwiazdki ze wstążki. Jak mi wyjdą, to na pewno pochwalę się nimi na blogu. Ponadto robię sobie szalik na drutach i kończę parę innych rzeczy, ale o tym innym razem.
Odpowiadając na komentarze:
Makarbella, może jednak skusisz się jednak na udział w jakiejś wymiance:-) U Maranty właśnie trwają zapisy na nową- tym razem walentynkową. Po za tym dzięki za wskazówki na temat: jak odnaleźć zaginioną przesyłkę.
Antonino, dziękuję. Za Twoją zgodą schemat podałam.
Marzanna, makneta, dziękuję.
Yrso, dziękuję- za niespodziewaną przesyłkę również. A czasu zawsze jest mało, ale za to ile frajdy przy takim robieniu kartek. Dla mnie to trochę jak powrót do dzieciństwa.
alicja11, dehajola, dziękuję!
Renato, kółka do zawieszek kupowałam w zaprzyjaźnionej pasmanterii, ale można je dostać również w internetowych pasmanteriach, np. tu: http://www.fastryga.pl/c/pl/39/1/3/0/long/hobby.html
Zulka, dziękuję!

niedziela, 13 grudnia 2009

Wymiankowe prezenty

Właśnie zakończyła się zimowa wymianka na Forum u Maranty, zatem można pochwalić się tym co przygotowałyśmy i co otrzymałyśmy. Tym razem przygotowywałam prezent dla Violetty z bloga http://mojerobotki.blox.pl/html i przyznać muszę, że sporo kłopotu miałam z decyzją co dla niej zrobić. A to dlatego, ze jest to bardzo zdolna osóbka i trudno ją -moim zdaniem- czymś zaskoczyć. Ona jeszcze o tym nie wie, ale pierwotnie zaczęłam robić dla niej chustę, ale w połowie utknęłam, bo schemat częściowo po angielsku, a ja w zasadzie tym językiem nie operuję. Nieubłaganie zbliżał się czas wysyłki, a ja byłam w kropce-co dalej? W końcu zarwałam pół nocy, nazajutrz wzięłam dzień wolnego i zamiast chusty powstał anioł. Tu też miałam "stresa", bo robiłam go po raz pierwszy, ale udało się. Do tego dorobiłam zawieszkę na okno i karczocha. A tak wyglądała zawartość paczki tuż przed wysyłką:


Natomiast paczkę dla mnie przygotowała edzia322, która, o ile wiem , nie posiada własnego bloga. Dostałam od niej super chustę, a właściwie szal w kształcie literyV. Jest mięciutki i bardzo przytulny. Szkoda mi go nosić w domu, więc czeka na wiosenne dni, kiedy kurtki pójdą w odstawkę, a do żakietów czy innych wdzianek będzie jak znalazł. Uwielbiam owijać się we wszelkie chusty i szale, więc nie raz w nim będę paradować. Jeszcze raz bardzo dziękuję za prezenty! Poza szalem był jeszcze mikołajek, aniołek, kartka z życzeniami i coś słodkiego, po czym nie ma już nawet śladu.

Zdjęcie pożyczone z Forum.
Dostałam ostatnio jeszcze dwa wyróżnienia, ale o tym będzie następnym razem.
Nadal nie wszyscy otrzymali prezenty z wymianki "Kot w worku" Smutno mi, ze tak to się potoczyło, ale winna jest głównie poczta. Moze chociaz do Świąt wszystkie przesyłki dojdą.
Jeszcze na koniec- zgłosiłam mój blog do konkursu na blog roku 2009. Szansę na wygraną mam raczej niewielkie, ale spróbować warto.
Odpowiadając na komentarze:
bean, dziękuję. To efekt pracy na sześć rąk:-)
aneldgam, cieszę się, ze chociaż ta przesyłka doszła. A rodzinnie zdarza się nam czasem coś zrobić o ile uda się znaleźć dogodną dla wszystkich chwilę.
beso_78, Twoja córcia z pewnością podzieli Twoja pasję. Moje córki im częściej widzą jak coś robię np. z bombkami, tym częściej same po nie sięgają.
Zulka, Malgosiu, reni,dziękuję!
Mika, to rzeczywiście anioł ode mnie. W sprawie schematu napisze Ci maila, bo chciałam go zgłosić do zabawy na blogu u Antoniny.

piątek, 11 grudnia 2009

Kartkowo

Już od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem zrobienia świątecznych kartek. Do pracy zachęciłam również obie córki i po godzinie wspólnej pracy mamy to:






Autorką pierwszej jest starsza córka- Jagoda, a drugiej młodsza- Monika.














Zapisałam się na Candy w ciemno u Maknety: http://robotkimaknety.blogspot.com/2009/12/candy-w-ciemno-777.html

oraz wymiankę karteczek świątecznych u Edit: http://cud-edit.blogspot.com/

Odpowiadając na komentarze:

noelka79, dziękuję. Mam nadzieję, ze do Świąt wszyscy dostaną swoje prezenty.

mimusia-1, Yrsa, karczochy wcale nie są takie trudne do wykonania. Najdłużej mi schodzi przygotowanie elementów, a upinanie to już sama przyjemność.

Zulko, czekaj, my tez czekamy:-)

reni, przepis na karczochy znalazłam na jednym z blogów. Jeżeli będziesz zainteresowana, to znajdę gdzie dokładnie to było opisane.

iwi_ka, dziękuję.

środa, 9 grudnia 2009

Dekoracje

Niestety albumu nadal nie ma ponieważ poczta najwyraźniej robi nam pod górkę. Aż w trzech przypadkach paczki wróciły do nadawcy, chociaż były zaadresowane poprawnie. Proszę zatem o cierpliwość osoby oczekujące na upominki, jak i te, które czekają na album. Mam nadzieję, że do Świąt wszyscy upominki dostaną i wspólnie będziemy podziwiać prace naszych rąk.
A u mnie w tym roku w okresie przedświątecznym królują anioły i inne dekoracje. Nie wszystko mogę jeszcze pokazać, bo część rzeczy robiłam na wymiankę, a część zanim sfotografowałam zostało sprzedane. Dziś prezentuje jedynie dwa karczochy.

Zdjęcie nie najlepszej jakości, bo robione wieczorem przy lampie.
Pod koniec tygodnia pokażę kilka z moich aniołów, których część aktualnie usztywniam, a inne dokańczam. Nie wspominałam bowiem, ze zapisałam się na "Anielską zabawę blogową" u Antoniny http://uantoniny.blogspot.com/
Szczegóły zabawy znajdziecie tu: http://uantoniny.blogspot.com/2009/12/anielska-zabawa-blogowa.html Niestety nie mogę wkleić banerka tej zabawy co- mam nadzieję- Antonina mi wybaczy.

Odpowiadając na komentarze:
reni, Zulka, proszę o cierpliwość.
Yrsa, dziękuję za wiadomość.
Aneladgam, rzeczywiście chyba jakieś fatum zawisło nad tą wymianką

niedziela, 6 grudnia 2009

Album, którego nie ma

Dziś miałam opublikować album prezentów jakie otrzymaliśmy w wymiance " Kot w worku". Niestety albumu nie będzie, ponieważ jeszcze nie otrzymałam wszystkich wymiankowych zdjęć. Co więcej- jeszcze nie wszyscy te prezenty otrzymali. Niestety poza jedna osobą nikt do mnie nie pisał o ewentualnym opóźnieniu. Szkoda, bo łatwiej jest czekać jeżeli wiadomo z jakiej przyczyny owe opóźnienie zaistniało. W jednym przypadku mógł pojawić się błąd w adresie, ponieważ poczta odesłała paczkę nadawcy, ale to raczej uda się szybko wyjaśnić. Jedna paczka poleciała za granicę, a inna stamtąd do naszego kraju, więc mogło wystąpić opóźnienie. A co z resztą? Wysłałam maile do wszystkich którzy nie przysłali mi zdjęć otrzymanego prezentu i teraz czekam na odpowiedź. Moja wina, że nie zrobiłam tego wcześniej, ale miałam ostatnio"gorący okres" a do tego w weekend wyjeżdżałam i dopiero co wróciłam. Album opublikuję zatem dopiero wtedy, gdy otrzymam zdjęcia wszystkich prezentów.

Odpowiadając na komentarze:
Dziękuję wszystkim za pochwały mojego wianka i aniołka.
beso_78 obręcz do wianka kupowałam w zaprzyjaźnionej pasmanterii. Jeżeli chciałabyś taką nabyć, a nie dostaniesz w swojej okolicy, to napisz na maila.
blog niedzielny, witam na moim blogu.

wtorek, 1 grudnia 2009

Świątecznie

Ostatnio zauważyłam, że na moim blogu zamiast wydzierganych rzeczy coraz częściej pokazuję

różne inne wytwory rąk moich, bądź cudzych. Tak też będzie i tym razem.
Oto stroik, który zrobiłyśmy wspólnie z córką dla niej do szkoły. Jest to wielka improwizacja. Kupiłyśmy styropianową obręcz, trochę wstążek, a resztę miałyśmy w domu. Dzięki temu, że wzorem innych tworzących koleżanek zaczęłam chomikować różne "przydasie"miałyśmy dekoracyjną kokardę (odpiętą od zwiędłej wiązanki kwiatów). Nie wiem jak się Wam podoba, ale my jesteśmy z efektu końcowego bardzo zadowolone.


A przy okazji dziergania różnych prezentów wymiankowych i nie tylko, powstał mój pierwszy szydełkowy aniołek. Jest trochę krzywy i ma nieproporcjonalną głowę. Ale teraz już wiem jak je robić i kolejne z pewnością będą ładniejsze. A zamierzam zrobić ich jeszcze kilka.



Przez te wszystkie wymianki i inne zobowiązania zaniedbałam karczemnie wszystkie inne rozgrzebane już dawno robótki. Ale jeszcze kilka dni i wszystko powinno wrócić do normy.
Muszę skończyć wreszcie coś konkretniejszego tym bardziej, że znowu obdarowano mnie wyróżnieniami, a to zobowiązuje.

Pierwsze dostałam od Violetty z http://mojerobotki.blox.pl/html


BARDZO CI , VIOLU, DZIĘKUJĘ!




Przekazuję je :

reni z bloga http://reni-1.blogspot.com/

anek73 z bloga http://anek73.blox.pl/html

Marzannie z bloga http://robotkimarzanny.blogspot.com/

Jo-hanah z bloga http://wrzosowapolana.blogspot.com/

anpar40 z bloga http://anpar40.blogspot.com/

Drugie wyróżnienie otrzymałam od bean z http://szydelkobean.blogspot.com/

DZIĘKUJĘ!


To wyróżnienie przekazuję do:

ona_i_ja z bloga http://radosnyczas.blox.pl/html

Porannej z bloga http://porannagazeta.blogspot.com/

Lacrimy z bloga http://zamotanalacrima.blogspot.com/

truskaveczki z bloga http://truscaveczka.blogspot.com/

Moniki z bloga http://mikarobotki.blogspot.com/