Obserwatorzy

środa, 2 kwietnia 2014

Wspólne czytanie i dzierganie

   Jestem, żyję, czytam i nawet coś tam dłubię. Zanim jednak opiszę co aktualnie czytam i co dłubię kilka słów wyjaśnienia mojej nieobecności na blogu. Marzec od pierwszych dni przyniósł mi rewolucyjne niemal zmiany. Tymczasem jeszcze wszystko w fazie załatwiania, więc na szczegóły jeszcze nie pora (coby nie zapeszyć). Dodam tylko, że spełnia się powoli jedno z moich najskrytszych marzeń;)
 A teraz czytelniczo- pokazywaną kilka tygodni temu "Lilkę" Kalicińskiej przeczytałam i spodobała mi się. Dla mnie to powieść o dojrzewaniu do miłości, zarówno tej damsko- męskiej, jak i siostrzanej, a także o odchodzeniu bliskich nam osób. O próbie pogodzenia się z tym co nieuniknione. Polecam.
Natomiast teraz na tapecie autobiografia pani Danuty Wałęsy "Marzenia i tajemnice" Bardzo lubię biografie, po tę sięgnęłam z czystej ciekawości. Czyta się bardzo przyjemnie. Nie sądziłam, że pani Danuta ma tak lekkie pióro.


O ile poprzednia książka została przeczytana, o tyle ostatnio pokazywana robótka- chusta Malukka nie została jeszcze skończona. Jakoś mnie ona znużyła i po prostu muszę ciut od niej odpocząć. Poza tym bardzo zatęskniłam za szydełkiem i zaczęłam dłubać spódnicę. Dokładniej to ta spódnica była zaczęta jeszcze jesienią ale jej nie skończyłam. Leżała sobie aż do teraz. Sięgnęłam po nią i stwierdziłam, ze nie podoba mi się wybrany poprzednio wzór. Zatem sprułam ją i zaczęłam od nowa zupełnie nowym wzorem. Na razie mi się podoba. Oby tak pozostało do końca.

7 komentarzy:

  1. Zżera mnie ciekawość o co chodzi? Ale oczywiście nie dopytuję, bo nie chcę zapeszać , trzymam kciuki:) Z książek również bardzo lubię czytać biografie , chociaż tej nie czytałam, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. No, nie powiem, żżera mnie ciekawość, co też się u Ciebie dzieje, ale grzecznie poczekam :)
    Spódnica już mi się podoba, bardzo fajny kolorek. Za biografiami nie przepadam,ale "Lilka" co jakiś czas pojawia się na mojej liście "do przeczytania"... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie trzymam kciuki aby wszystko poszło po Twojej myśli. Spódnica ma świetny kolor i podoba mi się wzór. Robisz od dołu? O biografi pani Wałęsy słyszałam same pozytywne opinie. Serdecznosci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie zapeszaj zatem, choć mnie ciekawość zżera. Książkę pani Danuty zaczęłam czytać, ale coś pilniejszego mi się przytrafiło i biografię musiałam odłożyć. Teraz muszę zacząć od początku, bo trochę czasu upłynęło.
    Trzymam kciuki za realizację Twoich marzeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście, niech sie spełni - koniecznie:) Ksiązkę przeczytałam z bardzo dużym zainteresowaniem, ważne treści o życiu, o dojrzewaniu i szukaniu siebie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymma kciuki, aby wszystko było po Twojej myśli ;)
    Autobiografia pani Wałęsowej musi faktycznie być ciekawa, ukazując oficjalną wielką historię od innej strony.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niech się jak najszybciej spełni to marzenie! Spódnica zapowiada się ciekawie, super kolorek:)

    OdpowiedzUsuń