Obserwatorzy

czwartek, 15 stycznia 2015

Wyplotłam

 Popularne stały się ostatnio otulacze i kominy wyplatane na palcach lub nadgarstkach. Spodobały mi się, więc postanowiłam spróbować coś wypleść dla siebie. Wystarczyły dwa motki Puchatki. A oto efekt:






Dzisiaj środa, ale niestety beż zdjęć czytelniczo- dzierganych. A to z  tego powodu, że ciągle mam braki czasowe. I mimi, że cały czas coś czytam i na drutach również się dziej, to zupełnie nie mam czasu na fotografowanie. Te dzisiejsze zdjęcia zostały zrobione dosłownie w locie między kolejnymi zajęciami i sprawami do załatwienia. Może w weekend uda mi się zrobić jakieś zdjęcia.

12 komentarzy:

  1. Świetny otulacz! Lubię takie puchate :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda na solidnie ciepły :) A do tego jest urodziwy. No czego więcej potrzeba? ;)
    Życzę troszkę więcej czasu, ech to ciągłe gnanie w natłoku spraw.....

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały otulacz :-) Cudne kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. jeszcze nie próbowałam tego sposobu ale efekt wygląda ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  5. na palcach czy na nadgarstkach?

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie wyglądasz. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna plecionka . ! Super wyglądasz >

    OdpowiedzUsuń