W ubiegłym tygodniu sięgnęłam po druty i zaczęłam robić sobie bluzeczkę. Na chwilę obecną wygląda tak:
To oczywiście tylko fragment robótki. Natomiast z paseczków postępu zniknęło bolerko z elementów. Niestety nie oznacza to skończonej robótki, tylko nie podobały mi się. Zaczęłam je robić z Falki, ale nie był to dobry pomysł. Za jakiś czas zacznę jeszcze raz, ale z bawełny.
W ostatnim wpisie pokazywałam Wam uroczą sukienkę Chinki. Jeszcze je nie zaczęłam. Zrobię ją, ale znalazłam w albumie ren_i inną i teraz rozważam którą zrobić najpierw. Bo przyznam, że obie podobają mi się jednakowo.
Odpowiedzi na komentarze:
Małgosiu, koniecznie zacznij robić Pradę! Tym bardziej,że ostatnio za bardzo pochłonęła Cię ta Twoja firanka. A Pradę robi się bardzo szybko.
Sloneczko, na razie odpoczywam od Prady, ale nie zarzekam się, że to była ostatnia. A co do paseczków postępu-syn już wrócił, więc jeszcze dziś postaramy się wysłać Ci je na maila.
Marzanno, dziękuję za słowa pochwały:-)
Yrso, wspomagania żadnego nie stosuję. Prady robi się bardzo szybko, a inne robótki leżą...
iwi_ka, dziękuję. Jak tam Twoja Prada? Masz już brakującą włóczkę?
ren_i, Zulka, bardzo dziękuję za dobre słowo:-)
Przemku, być może to nie ostatnia Prada. A o zaczętych pisałam wyżej...he,he
Małgosiu G., bardzo dziękuję. Wzorek dziś wysłałam mailem.
violetta666, Prady robi się szybko, ale cieszę się, że na razie nie muszę robić kolejnej. Stanowczo wolę wziąć się za coś nowego.
beso_78, z komentarzami tak bywa, że nie zawsze zapisują się od razu:-( Ja z kolei od jakiegoś czasu nie mogę wejść na jeden z blogów, a wcześniej nie miałam z tym problemów.
Co się zaś tyczy Prady-to jak już pisałam u Ciebie na blogu-może trzeba zmienić szydełko na cieńsze?
Dziękuję wszystkim zaglądającym na mojego bloga. Cieszę się, że towarzyszycie mi w mojej zabawie w blogowanie:-)Pozdrawiam serdecznie.
To dziwne lato chyba tak nastraja, że ja też idę na ilość nie zakończonych tylko zaczętych robótek ;) Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuńNo właśnie, u mnie też zaczęte się mnożą, a nic jakoś się nie kończy... :)
OdpowiedzUsuńa wiecie że ja też tak mam-kilka robótek zaczętych i jakoś nie mogę ich skończyć,
OdpowiedzUsuńa co do elementowej bluzeczki ja bym zrobiła z krótkim rękawkiem takim wzorem jak dół bluzeczki,na sukienkę z mojego albumu też mam chętkę
Lucynko ja zrobiłabym z krótkim rękawkiem.Pradę wydziergam tylko nie mam pomysłu z czego i w jakim kolorze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Ten biały fragment robótki z pierwszego zdjęcia jest niesamowicie piękny .Oczami wyobraźni widzę bluzeczkę z króciutkim rękawkiem .Pozdrawiam Yrsa
OdpowiedzUsuńTo nie ważne, jak często, ale z czym i w jakim stylu pojawiasz się na swoim blogu :)
OdpowiedzUsuńCo do białej robótki - ja spróbowałabym jeszcze raz powalczyć z miseczkami (np. zrobić je na podstawie najlepszego biustonosza, jaki posiadasz) albo wydziergać bluzeczkę bez rękawów.
Początek bluzeczki na druty wygląda bardzo obiecująco. Czy całość będzie z takich listków?
Szara sukienka, którą znalazłaś u ren_i jest urocza i jednocześnie bardzo elegancka. Nie dziwię się więc, że masz ją w planach. A o jej schemat można się do Ciebie uśmiechnąć...? :)
Lucynko, kiedy Ty masz czas na to wszystko? A co do bluzeczki z elementów, to ja bym zrobiła top. No ale ja po prostu lubię topy... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO masz ! 2 dni spóźnienia... No, normalnie nie zauważyłem Twojego wpisu... ehh ale to nic :D
OdpowiedzUsuńwięc tak... z elementów to bluzeczka bez rękawków taki top i będzie super
a ażurek zapowiada się ciekawie :)
Pozdrawiam: Przemek
www.szydelkowo.bloog.pl
ja bardziej lubię bluzeczki bez rękawków, więc pewnie takowa bym zrobiła z tych cudnych elementów...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ja tam bym się nie martwiła w końcu są wakacje :)
OdpowiedzUsuńa dłubiemy przecież dla przyjemności, zresztą kto powiedział że mamy pokazywać tylko skończone prace :)