Na początku przepraszam wszystkich tych, którzy oczekiwali losowania książki. Miało się ono odbyć wczoraj, ale po bardzo intensywnym dniu nie miałam już siły na pisanie posta. Zatem dziś nadrabiam zaległości. Chętnych do przygarnięcia jej było niewiele-zaledwie pięć osób. Nie bawiłam się w przygotowywanie losów, a zamiast tego poprosiłam starszą córkę o podanie cyfry od 1 do 5. Podała 2. A jako druga wyraziła chęć przeczytania książki KasiaN i to do niej ona poleci. Kasiu poproszę o adres na maila: Lucyna1826@op.pl
Tradycyjnie pochwalę się prezentami z kolejnej wymianki- tym razem jesiennej. Moją parą była Ulotne chwile. Oto jakimi skarbami mnie obdarowala:
Natomiast tu zdjęcie zawartości mojej przesyłki:
Na koniec chciałabym bardzo podziękować za wszystkie życzenia urodzinowe dla mojej córki, która skończyła 12 lat. Mimo, ze kilka osób zgadło, to nagród za to nie przewidziałam. Wybaczcie.
Witam serdecznie nowych obserwatorów mojego bloga, a wszystkich czytelników zapraszam tu jutro, bowiem mam zamiar ogłosić kolejną wymiankę.
Warsztaty tworzenia świeczek z wosku pszczelego
15 godzin temu
No to po książkę teraz do Kasi?
OdpowiedzUsuńŚwietna wymianka;-)
fajna wymianka..pozdrawiam piękne Panie..
OdpowiedzUsuńAle cudeńka.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z naszej wymianki:)Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuń