Brałam udział ostatnio w kolejnej wymiance- tym razem owocowej organizowanej przez Etoile. Moja wymiankową parą była sama organizatorka. Finał tej wymianki był w ubiegły piątek, ale nawaliłam nieco z terminem i moja przesyłka doszła do adresatki dziś. Zatem u mnie dopiero teraz czas na finał. Oto co ja dostałam:
A tu to co ja przygotowałam. Chciałam w pełni nawiązać do tematyki wymianki stąd butelka i pudełko ozdobione decu z motywem owocowym oraz szydełkowy lampionik z suszonym plasterkiem cytrynki. Herbatki i kisielki oczywiście też były owocowe. Tylko przydasie koralikowe nijak się miały do tematu, ale na to już nic nie mogłam poradzić
Dziękuję za prezenty i kolejną super zabawę.
A teraz też będzie o prezentach. Dawno temu KasiaN zaproponowała mi serwetki do decu z prośbą o udekorowanie przeze mnie dwóch pudełek - jednego ze sklejki, a drugiego metalowego. Trochę to trwało, ponieważ do tego metalowego pudełka podchodziłam trzykrotnie. Niestety nic z tego nie wyszło i pudełko zakończyło żywot w śmietniku. Żeby zrekompsować stratę postanowiłam zrobić Kasi chustę. Pamiętałam, że kiedyś podobała jej się taka jaką kiedyś zrobiłam, więc dla niej wydziergałam taką samą. Dołożyłam coś słodkiego dla jej dzieciaczków i parę przydasi, no i wysłałam. Tu zdjęcie robione na szybko tuż przed wysyłką.
A teraz kiedy to piszę przypomniało mi się, że kasia wraz z pudełkami i serwetkami wysłała mi prezenty, a ja wredna nie pochwaliłam się nimi.Kasiu, przepraszam. Jutro czym prędzej zrobię zdjęcie i pokażę Wam.
Warsztaty tworzenia świeczek z wosku pszczelego
9 godzin temu
same wspaniałości..
OdpowiedzUsuńPięknie ozdobiłaś to pudełko :-)
OdpowiedzUsuńja również dziękuje za śliczne prezenty od Ciebie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna jest chusta dla Kasi. Wcale się nie dziwię, że bardzo jej się podobała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lucynko dziekuje za cudny prezencik :))) Nie wytrzymałam i otworzyłam go choc miał lezec do wigili :))))
OdpowiedzUsuń