Obserwatorzy

wtorek, 19 maja 2009

Prada rośnie

Niestety nic nie skończyłam. Odkąd zaczęłam Pradę pracuję nad nią zawzięcie. Chciałabym skończyć ją w tym tygodniu. Na chwilę obecną Prada wygląda tak:



Ci, którzy zaglądają tu regularnie mogli dostrzec pojawienie się paseczków postępu. Jeszcze na starym adresie miałam na niewielką ochotę, ale na Onecie nie można było ich zainstalować. Tu na szczęście jest to możliwe. Pomogła mi w tym Kocurek z bloga http://kocurkoweconieco.blogspot.com/ Za co jestem jej bardzo wdzięczna.
Teraz nawet jak nie będzie nowych postów, to postępy moich robótek będą widoczne.

Odpowiadając na komentarze:
Yrso, bardzo dziękuję. Po Twoich słowach niemal się zarumieniłam.
aniu, witam na moim blogu i pięknie dziękuję za miłe słowa.
Małgosiu, nadal czekam na Twoje prace szydełkowe.
violetta666, Jo-hanah bardzo dziękuję.
ren_i jak skończę tę Pradę, to chętnie zrobię jeszcze drugą wersję. Może do tego czasu Ty zaczniesz też swoją.
iwi_ka dziękuję. Ażury wcale nie trudne. Gdybyś chciała kiedyś spróbować, to służę pomocą.
trikada dziękuję.
mimusia-1 zaczęłaś już swoją Pradę?
Zulka dziękuję za namiary na muzeum, chociaż niestety nieprędko będę miała okazję tam zajrzeć. Moooże w wakacje... Twój blog już od dość dawna jest jednym z moich ulubionych:-)
beso_78 dziękuję. Ja również bardzo lubię zielenie.
kocurku DZIĘKUJĘ

17 komentarzy:

  1. Też będę chciała ją zrobić :) Dziękuję za powitanie, bardzo mi miło. Testuję dopiero, ale paseczki postępu też sobie pewnie założę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. prada wychodzi super
    ja drugą wersję zacznę chyba dopiero w sobotę,to twoja będzie na pewno skończona))
    fajne te paseczki postępu ,jak to zrobić?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też chcę taką mieć:) gdy tylko ujrzałam ją w Twoim poprzednim wpisie, to aż mnie skręciło, tak "zapałałm chęcią" posiadanie takowej sukienki... ale u mnie teraz robótkowy zastój, więc sprawę odkładam na niesprecyzowane później...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę że prada idzie do przodu u mnie też pomalutku rośnie sukienka :))

    OdpowiedzUsuń
  5. no, powolutku, ale rośnie, byle do przodu

    Pozdrawiam: Przemek
    www.szydelkowo.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Dochodzę do wniosku, że internet jest głodny: zżera nowe wpisy na blogach a teraz zabrał się za komentarze-no fakt, nie sprawdziłam, czy sie zamieścił.... a napisałam, że bluzeczka z sonaty w kolorze kiwi to bardzo mnie się podoba ;-))) a sukienka jest super i niecierpliwie czekam na finał....

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoja już przynajmniej rośnie a ja ciąglę się zastanawiam z czego ją zrobić, znalzłam piękny kolor ale virgini i mam mieszane uczucia

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na mój blog do zabawy! Pozdrawiam Marzanna

    OdpowiedzUsuń
  9. Coraz bardziej ciekawa jestem tej Prady :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Już się doczekac nie mogę zakończenia tego projektu

    OdpowiedzUsuń
  11. Też nie mogę się doczekać kiedy skończysz, bo kolor bardzo zbliżony do mojej.

    A możesz się podzielić wiedzą na temat wstawiania tych postępów robótkowych?

    Pozdrawiam
    Makneta

    PS. Czy bierzesz udział w wymianie ATC?

    OdpowiedzUsuń
  12. rosnie..rosnie i zapowiada sie ciekawie..:) a ja wlasnie odkrylam czytnik blogow i moge spokojnie spacerowac po nich codziennie..pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekam na gotową pradę.Szydełkowe prace już są.Mam nadzieję,że Cię zadowoliłam.
    Pozdrawiam Małgosia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję. Jest mi bardzo miło słyszeć, że lubisz odwiedzać mój blog. Wzajemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No nie tylko Prada rośnie widzę ,że i sweterek na ukończeniu i wdzianko z Dropsa już czekam na ich prezentacje -super te paseczki postępu.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Lucynko , Prada idzie doskonale , tak równiutko i z dopracowaniem:)
    Jest mi miło ,że mogłam Ci pomóc , sama kiedyś ich szukałam:))) i też dostałam:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Droga Lucyno ,miej na względzie to ,że ja nie bardzo poruszam się w necie i daj znac gdzie można znaleźc opis (najlepiej "po polskiemu")tego cuda Prada. Marzę o tym i nadal czekam na efekt końcowy .Pozdro.

    OdpowiedzUsuń