Zamiast tego będzie kilka prac zupełnie nowych. Na początek bombki, które robiłam w tym roku. Powstało ich kilkanaście- część została podarowana, kilka sprzedałam, a w domu zostało ich tylko pięć.
A tu pierwsze moje dzieło decu. Podstawy tej techniki poznałam na studiach (!) i teraz zaczęłam się tym bawić. Wciągnęło mnie,a przy okazji również moje córki. A oto moje pierwsze dzieło. Wiem, że ma wiele niedociągnięć, ale i tak jestem z niego dumna.
Robótkowo też się dzieje, ale dość monotematycznie, bo czapkowo. Właśnie kończę trzecią czapkę, a planie jeszcze trzy. Zdjęcia będą jednak następnym razem.
Na koniec bardzo dziękuję za liczna życzenia noworoczne!
Bombki bardzo fajne tak jak i decu...Tego jeszcze nie próbowałam,chyba nie potrafiłabym.Bombki co roku planuję zrobić i zawsze na planowaniu się kończy:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtalerz świetnie się prezentuje! a bombki bardzo urocze. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne słoneczniki a bombki jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńBombki super! u mnie w szkole próbowali takie (chyba?)zrobić, ale zdechły... a słoneczniki zdradzają kolejny talent... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBombki są bajeczne po prostu, a jeśli chodzi o słoneczniki, to jestem pod wrażeniem. ;-)
OdpowiedzUsuńśliczności..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!!! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBombki świetne!
OdpowiedzUsuńTo naprawdę pierwsza Twoja praca decu? No to brawo! Od razu spory motyw i na nierównej powierzchni. Czekam niecierpliwie na dalsze prace, Twoje i Twoich pociech.
I na czapeczki też :D
Ściskam noworocznie
Bombki w górę!Prostota i piękno:)
OdpowiedzUsuńSZOK!!! Ale Ty jesteś zdolna .I bombki i decu baaaaardzo ładne
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Znowu pokazałaś jak bardzo zdolna z Ciebie osoba. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńpiękne bombki, jaka to technika, czy mogłabyś dać jakieś wskazówki u siebie na blogu?
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam tą metoda jajka . Na czym uformowałaś ,ze as takie idealnie okrągłe . Z pracy decu to ja bym była nie tylko dumna , ale nabzdyczona do granic możliwości . Cudnie wyszło .
OdpowiedzUsuńBombki wyglądają cudnie - takie delikatne:)
OdpowiedzUsuńSłoneczniki też piękne, debiut bardzo udany:)
bombki - bombowe, a te słoneczniki to aż się cieplej zrobiło ,bardzo zdolna z Ciebie osóbka ;) :)
OdpowiedzUsuńPiekne bombki. I słoneczniki piekne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPod wrażeniem bombek też jestem. Bardzo mnie ciekawi, jak się takie bombki robi. A talerz prezentuje się naprawdę ładnie :)) Ja tam niedociągnięć nie widzę :)) No ale laik jestem w tej dziedzinie. Aż Ci zazdroszczę tego rozwijania coraz to nowych umiejetności :)))
OdpowiedzUsuńPiękne bombki, a decu jak na debiut udało się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacja!!! I bombki i decu wyszły ślicznie.
OdpowiedzUsuńLucynko, samych udanych pomysłów na Nowy Rok życzę!
Super początki nowych technik!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż miałam w planie w tym roku takie bombki, nawet zrobiłam jedną- próbna, ale potem jakoś chęci zabrakło...
OdpowiedzUsuńfantastyczne słoneczniki
Lucynko, bombki są super! A jak patrzę na słoneczniki to od razu robi mi się cieplej pomimo tej paskudnej zimy:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudne bombeczki, takie delikatne. A praca decu - naprawdę udany debiut.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super są te bombki! I ciekawe decu.
OdpowiedzUsuńA ja zrobiłam noworoczne postanowienie, że nie kupię w tym roku ani metra włóczki, Alę nową i tak będę miała, bo nie dotarły do mnie jeszcze
ubiegłoroczne zakupy.
Czapki też są u mnie teraz na warsztacie.
Pozdrawiam:)
Same śliczności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuję za głosowanie na moją ozdobę choinkową w konkursie u Agnieszki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki...:-) Ramka niesamowicie mi się podoba...:-) Jest taka radosna...:-)
OdpowiedzUsuńświetne bombeczki, a te słoneczniki.... cudo!
OdpowiedzUsuńśliczne są te bombeczki :)) i decu :))
OdpowiedzUsuńŚliczne prace! A te bombki! Trudno mi wręcz sobie wyobrazić, jak je zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńRamka w słoneczniki cudna;śliczności tworzysz;))
OdpowiedzUsuńBombki są świetne, a słoneczniki wyszły Ci ślicznie :).
OdpowiedzUsuńŚliczne te bombki, a deku super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Może jakiś kursik obrazkowy na te bombki. Są przecudne. Słonecznik również śliczne.
OdpowiedzUsuńPiękne bombki! Sama kruchość.
OdpowiedzUsuńNa czym je formowałaś?
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszły.
Śliczne bombki, takie delikatne! Ramka też mi się podoba!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń