Zdjęcie roweru zostało wykonane w Krakowie.
A dziś jestem szczęśliwa, bo moje córki wróciły już z wakacyjnych wojaży i rodzinka jest w komplecie;-)
A dziś jestem szczęśliwa, bo moje córki wróciły już z wakacyjnych wojaży i rodzinka jest w komplecie;-)
widzę że trochę zwiedziłaś w te wakacje:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmiałam okazję zobaczyć ów rower na żywo, pomysłowy jest ,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
KonKata
To ten sam rower,który jest u mnie na blogu.
OdpowiedzUsuńWtedy, kiedy ja robiłam fotkę, był w całkiem innym stanie.:)
Gorąco pozdrawiam:)
Hmm....na taki rower...to sama bym się skusiła;)
OdpowiedzUsuńNie mówiąc już ,o odlotowym kapelusiku:0
Pozdrawiam:)