Trochę mi smutno, że jak dotąd tylko trzy osoby zgłosiły się na moją wymiankę. Wiem, że to czas przedswiąteczny i mam cichą nadzieje, że jednak kilka chętnych się znajdzie. Smutno, że nie zgłosiły się jak dotąd osoby, na które po cichu liczyłam najbardziej. Czy tak źle bawiliście się podczas moich poprzednich wymianek? W mojej ostatniej piernikoweo- czekoladowej wymiance był jeden istotny zgrzyt, o czym pisałam TU.
Zorganizowałam wtedy akcje Muszkieter i stało się coś, czego zupełnie nie przewidziałam. Kilka z Was wysłało prezenty do Doroty ( ja też) a ona nie odezwała się. Nie wiadomo czy przesyłki doszły... Przestała odpowiadać na maile, na jej blogu cisza. Tego się nie spodziewałam. Ale i nie byłam w stanie przewidzieć. Zapraszam zatem do udziału w mojej wymiance. Mam nadzieję, że teraz wszystko się uda.
Warsztaty tworzenia świeczek z wosku pszczelego
2 godziny temu
Kochana nie smuć się... Jeszcze się dziewczyny zgłoszą zobaczysz... :) Ja tez chetnie sie do Was przyłączę... :*
OdpowiedzUsuńLucynko, jest jeszcze trochę czasu teraz czas przedświąteczny... ja sama zaganiana, miałam zapisać się po świętach ale zrobię to teraz, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLucynko ,przed chwilką przeczytałam Twój post , nie wiedziałam że organizujesz wymianę ale zaraz to nadrobię , wymianki u Ciebie wspominam bardzo mile i chętnie dopiszę się do listy pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie za późno, to ja też się zgłaszam.pozdrawiam.Jaga
OdpowiedzUsuń