Obserwatorzy

wtorek, 9 listopada 2010

Żeby nie było, że nic nie robię...

Dawno mnie tu nie było, chociaż cały czas coś robię, tylko nie wszystko mogę pokazać. Te rzeczy nie do pokazania są oczywiście na wymianki. Znalazło się jednak coś co pokazać mogę- mianowicie dawno już zaczęte ponczo. Po pewnych perypetiach zostało skończone, zblokowane i zszyte, a jutro zostanie oddane w ręce nowej właścicielki. Mam cichą nadzieję, ze się spodoba. Włóczka to Fina DK (dla niezorientowanych 100% wełny, ale zupełnie nie gryzie). Zużycie- nieco ponad 30 dag. Szydełko 4.






Zrobiłam też komplecik dla powodzian- beret i baktus. Co do beretu- mam dylemat. Kusi mnie, żeby dorobić mu pompon, ale nie wiem czy z pomponem będzie go ktoś chciał nosić...
Jak myślicie- robić czy nie?
Na koniec zapraszam do wzięcia udziału w mojej wymiance. Zapisy TU.

16 komentarzy:

  1. Ach te wymianki - fajna zabawa, ale wpisy blogowe na jakiś czas blokująca:)))
    Ponczo wygląda bardzo fajnie i napewno świetnie leży - wełna ma swój urok.
    Ja do berecika pomponika bym nie dorabiała - to taka ozdóbka, która nie wszystkim się podoba; a może zrób pomponik i go nie przyszywaj tylko dołącz z kawałkiem nitki - jak ktoś będzie chciał, to sobie przyszyje.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponczo jest wspaniałe. Tylko czemu brak uśmiechu na Twojej twarzy?? Pozdrawiam i do zobaczenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ponczo!!!
    I komplecik cudny. Co do pompona to nie mam pojęcia, ja tam osobiście lubię, takie dyndające zwłaszcza :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Poncho powinno się podobać, bo jest bardzo ładne. A pompon to teraz chyba nie na czasie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Poncho śliczne:) Z pewnością nowa właścicielka będzie bardzo zadowolona.
    Komplecik też piękny, a co do pomponika: jestem tego zdania co moteczek - nie wszyscy lubią pompony, a taki dołączony luzem to dobry pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie ponczo to wspaniała rzecz,a o pompon najlepiej zapytaj córek,czy one wolały by z pomponem ,czy beż,młodzież ma teraz podobna gusta,nie koniecznie takie same jak my;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ponczo śliczne i komplecik jaki twarzowy. Pozdrawiam Ola

    OdpowiedzUsuń
  8. Ponczo super ja osobiście uwielbiam wszelkiego rodzaju:D co do beretu nie mam zdania bo ogólnie nie lubię beretów :D ale baktus mmmm kurde chyba trzeba będzie druty przyswoić:D

    OdpowiedzUsuń
  9. mnie tam się podoba to ponczo a co do beretu to trudno powiedzieć czy pompon, to zależy od tego kto to będzie nosił :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pompon robić - taki wielgachny beret aż się prosi o kropkę nad i :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja uwielbiam pomponiaste berety (fakt, że najlepiej jak nie są na mojej głowie:)), więc bym dorobiła.
    Ponczo superaśne, napweno się spodoba i będzie dobrze grzało:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. ponczo eleganckie :)
    a komplecik uroczy ... ja też lubię
    z pomponikiem :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wspaniały komplet ..Ponczo super oj będzie sie podobało i to bardzo..pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. fajne jest to ponczo i komplecik śliczny :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Lucyś- ja głosuje za pomponem wszak przy szaliczku pompon jest, a może nawe dwa. Jak szaleć to szaleć. Widać, że się dziecko napracowało przy ponczu- mika mówi za siebie- gratulacje

    OdpowiedzUsuń
  16. ładne prace i podziwiam ze masz na to wszystko czas- myślę także o pracy na rzecz powodzian - szacun

    OdpowiedzUsuń