Obserwatorzy

wtorek, 7 grudnia 2010

Kilka drobiazgów

Rzadko teraz pojawiam się na moim blogu. Niestety mnóstwo zajęć wszelakich i licznych zobowiązań nie pozwala mi na częstsze wizyty. Na innych blogach bywam, ale często z opóźnieniem - przy okazji przepraszam, że często nie pozostawiam komentarzy. Wszystko przez ten brak czasu. Ale robótkowo ciągle coś dłubię. Ostatnio zrobiłam chustę na szydełku na zamówienie, ale w błyskawicznym tempie poszła do klientki i nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić. Ale za to pokażę Wam moje frywolitkowe kolczyki. Pierwsze zrobione przeze mnie kolczyki wysłałam w ramach jarzębinowej wymianki, a tu są drugie. Te są moje.

Zrobiłam je na igle. Próbowałam frywolitki na czółenku, ale jakoś mi nie idzie. A na igle wychodzi. Zatem na razie czółenka schowałam na dno szuflady.

Zapewne trochę tych frywolitek zrobię, bo już pojawiają się zamówienia.

U młodszej córki w szkole zorganizowano kiermasz świąteczny. Na szybko przygotowałam na ten cel kilka bombek:





10 komentarzy:

  1. śliczne :)
    a co do czółenka, to ja właśnie na igle nie umiem pojąć... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne bombeczki :) kolczyki oczywiście też... przymierzam się do frywolitek od pewnego czasu i ciągle nie mam odwagi, bo boję się,że wciągnę się w kolejne "coś"

    OdpowiedzUsuń
  3. Bombeczki śliczne :) Widać też,że frywolitka Cię wciągnęła, świetne kolczyki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne i bombki i kolczyki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne kolczyki! Takie delikatne. Bombki też bardzo mi się podobają :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te Twoje wytwory:)))frywolitek to ja chyba nigdy się nie odważę:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo piekne bombki! i powodzenia we frywolitkach :) ladne kolczyki

    OdpowiedzUsuń
  8. Frywolitki na igle - podziwiam :)) Szybkościowe bombeczki - super.
    Lucynko - chciałam Ci bardzo, bardzo podziękować za przesyłkę jaką dzisiaj otrzymałam - wygraną z Twojego candy. Serwetka i minetki są cudne :)), a jeszcze słodkości ... Ci dziękuję.
    Dodam, że pochodzę z Twojego miasta - mieszkałam tam 20 lat, a teraz z mojej rodziny mieszka już tylko siostra.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. kolczyki są śliczne. Coraz częściej też mam ochotę "zakosztować" techniko frywolitkowej.
    Bombeczki również fajniutkie...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń