W końcu zrobiłam coś dla siebie. Ledwo pochowałam nitki spieszę się, żeby Wam się pochwalić. Praca nieskomplikowana- zwykły komin. Ale żeby wreszcie nie być jak ten przysłowiowy szew co bez butów chodzi, zrobiłam. Włoczka to Dalia z zapasów. Zużyłam niespełna 1,5 motka. Z resztki mam nadzieję zrobić do kompletu rękawiczki. Może zdążę przed zimą. Czytałam, że od wczoraj pół Polski leży pod śniegiem,
a u nas piękna jesienna pogoda. Tylko spacerować.
Kilka dni temu dostałam prezent od beso_78 w ramach zabawy "Podaj dalej" Oto całość prezentu, jeszcze z zapakowanymi pracami hand made:
A tu po wypakowaniu. Dostałam chustecznik i etui na okulary pięknie uszyte. Bardzo dziękuję za prezenty!
I żeby zabawa mogła trwać dalej zapraszam dwie chętne osoby do zgłaszania się w komentarzu, oraz o podesłanie adresu na maila. Na przygotowanie upominków mam miesiąc. Mam nadzieję, że się wyrobię, tym bardziej, że część zaległych prezencików ode mnie wysyłam jutro. Zatem zapraszam do zabawy.
Komin super,teraz to już się przyda!
OdpowiedzUsuńto i ja się zapisuję do zabawy. gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKomin super i przyda się za chwilę, jak do Ciebie zawita zima :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci w tym koninie, szkoda, że kolorku nie widać, ale chyba brązowy jest?
OdpowiedzUsuńTeż właśnie dłubię coś dla siebie na zimniejsze dni. Super prezenty dostałaś.
Piękne prezenciki dostałaś:) i fikuśny komin :) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńśliczny komin a prezenty wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńOj taki komin to wspaniała sprawa ...mrozek trzyma . Wspaniałe prezenty..Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńKomin bardzo fajny. Jako, że nie znoszę czapek, to muszę sobie takowy wydziergać. Ale ja przed zima nie zdążę, bo ona już u nas jest!
OdpowiedzUsuńFajne prezenciki dostałaś.
Pozdrawiam ciepluśko
Zapisuję się do zabawy:)
OdpowiedzUsuńZapraszam, o ile posiadasz swojego bloga. Jeżeli nie, miejsce nadal jest wolne.
UsuńW takim razie ja jestem zainteresowana jeśli miejsce do zabawy wciąż wolne. Lucynko daj znać!! umonique.blogspot.com
OdpowiedzUsuń