Zanim zdradzę powód mojej dumy, pokażę upominki z wymianki czekoladowej u
Modrak, w której brałam ostatnio udział. Moją wymiankową parą była
J. Dark.. Oto prezenty, jakie od niej otrzymałam. Tu całość prezentów poza drobnymi słodkościami, które zniknęły jeszcze przed wykonaniem zdjęcia.
A tu biżutki- śliczny makramowy komplecik oraz bransoletka.
Bardzo dziękuję za prezenty, a Modrak za zorganizowanie ciekawej wymianki.
A tu zdjęcie prezentów przygotowanych przeze mnie:
Zbliżenia sutaszowego wisiora z howlitem i perełkami,
frywolitkowego naszyjnika w kolorze ecru
oraz frywolitkowych kolczyków
A teraz czas na chwalenie się. Dumna jestem z mojej starszej córki, która wczoraj skończyła drugie swoje dziergane dzieło- otulacz. Tym razem dzierganie zajęło jej około dwóch tygodni.
Wzór otulacza prosty- prawe, lewe, a w następnym rzędzie same prawe. Tu dumna właścicielka w swoim otulaczu.
A jak myślicie czym zajęła się dziś? Wybrała kolejną włóczkę i spędziła chwilę nad wyborem stosownego wzoru.
A teraz po odrobieniu lekcji dzierga zawzięcie kolejny szalik i myślę, że namówię ją, żeby kolejną dzierganą pracą był sweter.
Super prezenty wymiankowe! Fajnie, że Córka złapała robótkowego bakcyla, otulacz wspaniale się udał :) Masz powód do dumy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wymianka bardzo udana, bo prezenty świetne. Wcale się nie dziwię, że jesteś dumna, córcia się napracowała i efekt jest super, zachęcaj ją do tego swetra. Jak nabierze rozpędu, to już nie będzie chciała przestać:))
OdpowiedzUsuńGratuluje zdolnej córki - wiem jak bardzo musisz byc dumna - znam to uczucie. Otulacza jestem pod wrażeniem, bo ja nie dziergam na drutach... I piekne prezenty! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty i te wysłane i te zrobione :) A taki otulacz na szyję każdy by chciał miec :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego że dziewczyna zdolna, odziedziczyła telnety po mamie :-)
OdpowiedzUsuńgratuluję
OdpowiedzUsuńFajna wymianka, a córkę to masz zdolną. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczności :)
OdpowiedzUsuń