Jesteście niesamowite. Co prawda moja zagadka nie była trudna, ale nie spodziewałam się jej odgadnięcia tak szybko. Oczywiście chodziło mi o moje wczorajsze imieniny. Jako pierwsza prawidłową odpowiedź podała Ulkaaz i to do niej poleci pierwszy zestaw motylków. Nadal jednak można zapisywać się na moje Candy i wygrać kolejny motylkowy zestaw. Serdecznie zapraszam!
Kwiaty widoczne na zdjęciu dostałam wczoraj od męża i starszej córki. Od niej jest też własnoręcznie wykonana karteczka. Od młodszej córki i od syna dostałam słodycze, ale już częściowo zostały zjedzone, więc nie "załapały"się na zdjęcie.
Poza tym wczorajszy dzień był bardzo miły, ponieważ sporo osób (czego się nie spodziewałam) pamiętało o moich imieninach. Poza tym właśnie wczoraj dostałam paczkę w ramach wymianki na Forum u Maranty. Dostałam same śliczności, ale narazie nie mogę pochwalić się upominkami, bo taki jest regulamin zabawy.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za życzenia imieninowe. W następnym wpisie powinnam pokazać wreszcie jakiś skończony ciuszek.
Prace zrobione w Trzęsaczu.
20 godzin temu
Wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze po imieninach:)
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj naj naj
OdpowiedzUsuńjak zwykle nie czytam zbytuważnie a potem mam pecha .
na candy zapiszę się traszke póżniej!
Piękne kwiaty!Nawet nie wiesz jak baaardzo się cieszę z tego ,że motylki przylecą do mnie:))
OdpowiedzUsuńA, to wszystkiego najlepszego z okazji imienin! :)))
OdpowiedzUsuńOktawa jeszcze trwa, to można składać życzenia, prawda? :)
Tylko radosnych chwil w Twoim życiu, niteczek cudnych w kolorze i dotyku, przyjaciół na których zawsze można liczyć,a od najblizszych miłosci i docenienia Twoich rączek.Wszystkiego najlepszego!!!
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty! Przyłączam się do Wszystkich i życzę wszystkiego dobrego oraz wielu inspiracji!!! Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego , dużo słońca, spełnienia marzeń i pięknych wakacji - życzy Yrsa
OdpowiedzUsuńP.S. Śliczny bukiet
Właśnie wczoraj się zastanawiałam nad tym, jak znalazłam Lucyny w kalendarzu... A jednak moja intuicja dobrze podpowiada. Chyba muszę jej częściej słuchać.
OdpowiedzUsuńWszystkiego NAJlepszego, Lucynko! :)
Spełnienia marzeń!
jaki piękny bukiet! chętnie bym ci go skradła :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego zatem :)) I zdrowia, bo jak jest zdrowie, to wszystko można ;) I pogody ducha, bo wtedy łatwiej pokonać przeciwności :) Zagadki bym nie zgadła, bo ja z kalendarzem to na bakier jestem i często mi się zdarza, ze nawet nie wiem, jaka jest data ;)
OdpowiedzUsuńOj, gapa ze mnie ;) ale to dlatego, że nie znam innej Lucyny.
OdpowiedzUsuńA zatem spóźnione życzenia: wszystkiego najlepszego, dużo optymizmu i uśmiechu na co dzień!
Ależ cudowne kwiaty dostałaś!!! Przesyłam spóźnone życzenia :) Mój internet ostatnio się zbiesił, więc mam trudności z "grasowaniem" na bloggerze ;)
OdpowiedzUsuńNiestety wymiankowy motylek do mnie nie dotarł :( Moja obdarowana też cały czas nie odzywa się :(
Na pociechę ;) zaraz spróbuję zapisać się na Twoje candy - mam nadzieję ze mój "wierzgający" internet wpuści mnie tam ;)
Troszkę się spóźniłam, ale przesyłam moc serdeczności z okazji imienin!
OdpowiedzUsuń