Obserwatorzy

niedziela, 11 lipca 2010

Wieści z placu boju

Dziś zrobiłam sobie prawdziwie leniwą niedzielę. Rano córki zostały wyprawione na obóz taneczny, więc zrobiło się dziwnie cicho. Co prawda został w domu syn, ale on w zasadzie hałasu nie robi, poza włączoną, niezbyt głośno, muzyką. Spędziłam dzień w domu z szydełkiem w ręku i laptopem przed nosem. Za oknem upał taki, że o żadnym spacerze nie nie było co marzyć.
Efekt tej szydełkowej niedzieli jest taki, że koralowy top został zszyty i zblokowany dosycha. Zatem jutro najprawdopodobniej będą zdjęcia. No i żeby nudno nie było zaczęłam dziergać kolejny top. Ale nie jest to jeszcze top ze Snehurki. Wpadł mi wczoraj w ręce pokaźnych rozmiarów motek zielonego kordonka. Znalazłam "niewłóczkożerny" model i dziubię. Mam ok. 1/3. Na paseczkach postępu nie umieściłam go, bo nie chcę robić 12-ego (!) paseczka. Po zrobieniu zdjęć koralowego topu, usunę go z paseczków, a jego miejsce zajmie zielony.
Pytano mnie gdzie zakupiłam Snehurkę z poprzedniego posta. Otóż nabyłam ją w jednej z elbląskich pasmanterii.
Zapisałam się na kolejne Candy: u Zulki , Antosi oraz lamiki

Zulko, jaki konkretnie top miałaś na myśli, bo otwiera się cały album?

5 komentarzy:

  1. nie moge się doczekać twoich nowych robótek

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie intrygują te paseczki postępu.Ale i tak nie umiałabym ich zainstalować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli wkleisz cały link, tak jak go wpisałam w komentarzu, to powinno otworzyć się tylko jedno zdjęcia. Zaraz po nim, kilkając na strzałki, będziesz mieć schematy. To jest top w kolorze beżowym, ażurowy, z specjalnie powydłużanymi nitkami między poszczególnymi motywami. Modelka ma ciemne długie włosy i niebieskie dżinsy :) Jeśli nie znajdziesz, to dja znać - prześlę Ci na maila.

    OdpowiedzUsuń
  4. ... a ja lubię upały :) Naprawdę :)
    Odnośnie wymianki - gdybym nie widziała, nie uwierzyłabym, ze można zapisać się, wziąć prezent, a samemu nie dać :( Ostatnio zdarza sie tak w każdej wymiance, w ktorej biorę udział. Na szczęście nie mi. Przykro, że komuś :(
    Zdjęcia Ci wysłałam. Mam nadzieję, że dotarły.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oi amiga tudo bem vim fazer uma visitinha e dizer que seu blog esta lindo !
    Bjus
    Marlene

    OdpowiedzUsuń