Obserwatorzy

niedziela, 2 września 2012

O wymiance i nie tylko

W piątek zakończyła się kolejna wymianka, w której brałam udział. Tym razem była to wymianka torkusowo- zielona zorganizowana przez Hankę. Moją wymiankową parą była dziewczyna z bloga Koraliki za uszami. Oto skarby, jakie od niej dostałam. Tu zdjęcie zawartości koperty zrobione zaraz po jej rozpakowaniu:
 I zbliżenie paczuszki przewiązanej wstążeczką:
 Wisior jest pięknie upleciony z maleńkich koralików i zawieszony na długich sutaszowych sznurkach. Jest piękny. Koraliki z pewnością się przydadzą, ponieważ mam zamiar pobawić się nowymi dla mnie technikami. Bardzo dziękuję za śliczne prezenty, a organizatorce za super wymiankę.

Teraz pokażę co ja na tę wymiankę przygotowałam. Tym razem były to pachnące prezenty. Oczywiście woreczek pachnący lawendą
 Mydełko w szydełkowym ubranku
 Szydełkowe kolczyki
 Oraz dwie podkładeczki pod kubek. Jestem pod nieustającym wrażeniem tej serwetki i pewnie jeszcze nie jeden przedmiot nią ozdobię.

Wspomniałam powyżej, że zamierzam spróbować nowych technik. Jak narazie spróbowałam zrobić organzowe broszki. Proszę o wyrozumiałość, bo to moje pierwsze prace.
 Tu ta sama broszka, ale tak mi się spodobało to zdjęcie, że nie mogłam się powstrzymać i musiałam Wam je pokazać.
 Tu druga broszka w bardzo delikatnych pastelach.

Na koniec jeszcze jedno zdjęcie naszej kici, która oczywiście musiała obejrzeć moje broszki.

Bardzo dziękuję za liczne pochwały mojej chusty.
A teraz wracam do szydełka i frywolitek i o tych technikach będzie następny post.
Zapraszam do zapisywania się na moje candy. Zostało jeszcze kilka dni.

6 komentarzy:

  1. Lucynko piękne wymiankowe prezenty, a broszki są śliczne a koteczkę masz bardzo podobną do mojej kici:) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczne ptezenty! Rzeczywiscie serwetka jest sliczna! A broszki... Jestem pod wrazeniem! Sliczne! A pomaranczowa - miodzio! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. wow! ile tu prawdziwych skarbów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wśród tylu skarbów wypatrzyłam ubranko na mydło - jest takie słodkie! A frywolitkowa serwetka w tle... och... Wcale mnie nie dziwi Twoje upodobanie do motywu niezapominajek, bo mnie się też podoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wymianka super! Broszki udały się świetnie!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz pięknego kota! Broszki wyszły ślicznie, szczególnie pomarańczowa :-)

    OdpowiedzUsuń