W piątek zakończyła się kolejna wymianka, w której brałam udział. Tym razem była to wymianka torkusowo- zielona zorganizowana przez Hankę. Moją wymiankową parą była dziewczyna z bloga Koraliki za uszami. Oto skarby, jakie od niej dostałam. Tu zdjęcie zawartości koperty zrobione zaraz po jej rozpakowaniu:
I zbliżenie paczuszki przewiązanej wstążeczką:
Wisior jest pięknie upleciony z maleńkich koralików i zawieszony na długich sutaszowych sznurkach. Jest piękny. Koraliki z pewnością się przydadzą, ponieważ mam zamiar pobawić się nowymi dla mnie technikami. Bardzo dziękuję za śliczne prezenty, a organizatorce za super wymiankę.
Teraz pokażę co ja na tę wymiankę przygotowałam. Tym razem były to pachnące prezenty. Oczywiście woreczek pachnący lawendą
Mydełko w szydełkowym ubranku
Szydełkowe kolczyki
Oraz dwie podkładeczki pod kubek. Jestem pod nieustającym wrażeniem tej serwetki i pewnie jeszcze nie jeden przedmiot nią ozdobię.
Wspomniałam powyżej, że zamierzam spróbować nowych technik. Jak narazie spróbowałam zrobić organzowe broszki. Proszę o wyrozumiałość, bo to moje pierwsze prace.
Tu ta sama broszka, ale tak mi się spodobało to zdjęcie, że nie mogłam się powstrzymać i musiałam Wam je pokazać.
Tu druga broszka w bardzo delikatnych pastelach.
Na koniec jeszcze jedno zdjęcie naszej kici, która oczywiście musiała obejrzeć moje broszki.
Bardzo dziękuję za liczne pochwały mojej chusty.
A teraz wracam do szydełka i frywolitek i o tych technikach będzie następny post.
Zapraszam do zapisywania się na moje candy. Zostało jeszcze kilka dni.
Warsztaty tworzenia świeczek z wosku pszczelego
10 godzin temu
Lucynko piękne wymiankowe prezenty, a broszki są śliczne a koteczkę masz bardzo podobną do mojej kici:) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńSliczne ptezenty! Rzeczywiscie serwetka jest sliczna! A broszki... Jestem pod wrazeniem! Sliczne! A pomaranczowa - miodzio! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwow! ile tu prawdziwych skarbów!
OdpowiedzUsuńWśród tylu skarbów wypatrzyłam ubranko na mydło - jest takie słodkie! A frywolitkowa serwetka w tle... och... Wcale mnie nie dziwi Twoje upodobanie do motywu niezapominajek, bo mnie się też podoba.
OdpowiedzUsuńWymianka super! Broszki udały się świetnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Masz pięknego kota! Broszki wyszły ślicznie, szczególnie pomarańczowa :-)
OdpowiedzUsuń