Obserwatorzy

środa, 22 września 2010

Lawendowe upominki

Dziś nadszedł czas chwalenia się prezentami z lawendowej wymianki. Prezent dla mnie przygotowywała Monika z bloga: www.harmonikapomysłowo.blox.pl
Przesyłka była pięknie opakowana.


Wewnątrz jej znalazłam szydełkowy woreczek, lawendową sól do kąpieli (tak myślę, że to właśnie sól, bo jest napisane po niemiecku), czekoladę Lindt oraz widokówkę. Oto zawartość przesyłki:






A tu jeszcze zbliżenie woreczka:




Ja natomiast przygotowywałam niespodziankę dla Cornelki. Ona nie posiada swojego bloga, ale posiada go jej córka-Damar5. Oto co dla niej przygotowałam:

Przy okazji chciałabym bardzo podziękować Marysi za trud zorganizowania tej wymianki.

Zmieniając temat- chciałabym wszystkim podziękować za pochwały moich woreczków i zaczątków szala. Zachęcona tymi pochwałami podgoniłam tę robótkę dość znacznie i teraz mam go dwa razy tyle co widać było na wczorajszym zdjęciu.
I jeszcze jedno- wezwałam do maszyny fachowca (naszego dawnego sąsiada), który zajął się nią doskonale. Zajęło mu to 2,5 godz. ,ale maszyna ma teraz wszystko dokręcone, wyregulowane, naoliwione. I za wszystko zapłaciłam jedynie 20 zł. Po jego wizycie doszłam do wniosku, że teraz takich fachowców jak on (człowiek dobrze po siedemdziesiątce)już nie ma, a szkoda.
Maszyna szyje doskonale. Pierwsze saszetki zostały uszyte i jutro zapakowane w moje woreczki polecą w świat. Mam nadzieję, że komuś sprawią choć odrobinę radości.

12 komentarzy:

  1. Lucynko ,ciesze sie ,ze przesylka dotarla na czas ...bo dluuuugo leciala i juz sie denerwowalam.Tak ,to jest sol do kapieli ,a czekolada jest tez lawendowa:)

    pozdrawiam serdecznie

    har-monika

    OdpowiedzUsuń
  2. Lucynko, piękne prezenty otrzymałaś, ale
    i też piękne przygotowałaś dla Cornelki :)))
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Lucynko - dziękuję Ci bardzo serdecznie za udział w lawendowej wymiance.
    Prezenty śliczne - i te otrzymane, i te wykonane. Dziękuję Ci za budujący komentarz na moim blogu, to miłe czuć bratnią duszę w momencie zwątpienia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super prezenty i te otrzymane i te wykonane. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne prezenty. Bardzo podoba mi się ta biało-lawendowa serwetka - śliczna jest...

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczności zrobiłaś, śliczności też dostalaś
    a Fachowców , takich przez duże 'f" to cenić teraz trzeba i hołubić bo są jak kwiat paproci

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne wymiankowe prezenty :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Serwetkę przygotowałaś przecudą.
    Co do maszyny, to b.dobrze zrobiłaś, takie dziadki to dziś unikat.Będzie na jakiś czas jak znalazł. Oni wiedzą jak ustawić,aby maszyna szyła materiały jakie chcemy. Zastanawiam się czasem, w którym miejscu, manipulują.:)
    Gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. o kurcze ! ta paczuszka aż z "Niemców" leciała?
    zawaltość bardzo orginalna!
    podobno sól to dobrobyt!

    OdpowiedzUsuń
  10. http://republika.pl/blog_qt_4463425/6586029/tr/kot.jpg

    Właśnie taki kot Mi uciekł. Też samica. Miała na imię Zuzia. Ale fajne te robótki ^^

    OdpowiedzUsuń