Obserwatorzy

sobota, 7 sierpnia 2010

Wakacyjne spotkania

Tak jak obiecałam dziś część mojej urlopowej relacji. Po krótkim zastanowieniu doszłam do wniosku, że rozpocznę ją od wakacyjnych spotkań właśnie. Tak jak już niektórzy wiedzą spotkałam się podczas urlopu z Janeczką i Zulą. Tak się bowiem składa, ze od czterech lat spędzamy urlop na Kaszubach w miejscowości sąsiadującej z miejscem zamieszkania ich obu. Spotkanie było super. Te trzy godziny upłynęły w oka mgnieniu. I mimo, że w realu widziałyśmy się po raz pierwszy, to wprost nie mogłyśmy się nagadać. Tak jak byśmy się znały od wielu, wielu lat. A oto kilka zdjęć z naszego spotkania.



Tu jak widać jesteśmy "w komplecie".






Tu Janeczka w towarzystwie męża Zuli, bo nie wspomniałam, że w spotkaniu brali udział również panowie.

Na stole natomiast widać pyszne drożdżowe Jagodzianki, którymi ugościła nas Janeczka.

Przy okazji podziwialiśmy śliczności wydziergane przez Janeczkę. Tutaj aniołki i szkatułki w różnych rozmiarach.


Tu baranek i zajączek.



A tu firaneczka zdobiąca wejście do kuchni Janeczki.



Z okazji spotkania nie obyło się bez prezentów. Oto śliczna serweta wykonana przez Zulę na drutach- prezent jaki od niej otrzymałam. Przy okazji- bardzo Ci, Zosiu, za nią dziękuję!
Ja co prawda na spotkanie z Zula nie byłam przygotowana, ale już wymyśliłam jak nadrobię to "niedopatrzenie".


Od Janeczki natomiast otrzymałam śliczną szkatułkę i zakładkę w kształcie aniołka.



Tu jeszcze zbliżenie szkatułki
i aniołka


Janeczka również coś ode mnie dostała, ale o tym, jak uzna za stosowne, napisze sama.
Z Janeczką w sumie widziałam się trzy razy. Razem zaliczyłyśmy też wizytę w lokalnej pasmanterii. Wypiłyśmy razem niejedną kawę i poza jagodziankami spróbowałam jeszcze Janeczkowego sernika. Bardzo się cieszę, ze poznałam obie dziewczyny osobiście. Mam nadzieję, ze jeszcze wiele takich spotkań przed nami.Wróciłam bogatsza o wiele nowych przepisów kulinarnych i pełna ciepła i dobrej energii jaką wprost emanuje Janeczka. Już dawno nie spotkałam tak ciepłych ludzi jak Janeczka i jej mąż. Dziękuję Wam za wszystko serdecznie!

Na koniec tego i tak długiego posta chciałabym podziękować za wszystkie ciepłe słowa jakimi mnie przywitalyście i za gratulacje. Nie mam wątpliwości, że swoimi kciukami przyczyniłyście się do mojego egzaminacyjnego sukcesu. DZIĘKUJĘ!

18 komentarzy:

  1. Gratuluję tak wspaniałych prezentów!
    Spotkań zazdroszczę, ale i gratuluję. Fajnie jest spotkać pokrewne dusze w realu.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lucynko, fantastyczne spotkanie:) Zazdroszczę Wam, że mogłyście spotkać się w realnym świecie. Super prezenty dostałaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. same śliczności pokazałaś. To musi być nadzwyczajne doświadczenie takie spotkanie w realu. Zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja będę na Kaszubach od 18 sierpnia i też spotkam obie dziewczyny!!!
    Szkoda,że ciebie już tam nie ma;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne prezenty ze spotkania przywiozłaś. Przyjemnie jest się tak spotkać w gronie ludzi pozytywnie zakręconych:)

    OdpowiedzUsuń
  6. To były z pewnością wyjątkowe dni :) Zazdroszczę Wam tak cudownego spotkania. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Było naprawę wspaniale!! Czuję, że spotkałam bratnią duszę i dlatego mam nadzieję na dluuuugą znajomość:) Bardzo dziękuję Ci za odwiedziny i wszystkie wspaniałe chwile:)

    OdpowiedzUsuń
  8. spotkanie bardzo udane tym bardziej że spotkały
    sie trzy pokrewne dusze

    OdpowiedzUsuń
  9. Spotkanie na wysokim twórczym poziomie! Tylko zazdrościć. Serdecznie pozdrawiam Marzanna

    OdpowiedzUsuń
  10. super spotkanie...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Zazdroszczę takich spotkań,a jakie cudeńka szydełkowe kobietki robią ,napatrzeć się nie można:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzę następnych takich udanych spotkań!

    OdpowiedzUsuń
  13. Taka wymiana zdań i umiejętności na żywo musiała być bardzo przyjemna , a do tego jeszcze wymiana prezentów i kawa z pysznościami , wspaniały pomysł na wakacyjne spotkania .pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  14. zazdroszczę takiego spotkania, a prezenty wspaniałe, szkatułka i aniołek piękne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję pięknych prezentów i tego, że udało się Wam tak cudownie poznać w realnym świecie! Zapewne są to dla Was niezapomniane chwile i wielekroć będziecie je wspominać. Życzę następnych fantastycznych spotkań! :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Było bardzo miło i sympatycznie :) Dziękuję za spotkanie i do następnego razu ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. super spotkanie, a prezenciki przecudne, zwłaszcza te szkatułki

    OdpowiedzUsuń